Motorola DEXT - komórka społecznościowa

Jeszcze dwa lata temu Motorola była drugim co do wielkości producentem telefonów komórkowych na świecie. Jednak palmę pierwszeństwa odebrał jej Samsung. Od czasów serii RAZR Motorola nie wyprodukowała telefonu, który spotkałby się z komercyjnym sukcesem. Nie mówiąc już o odpowiednim poziomie technologicznym. Pierwszą "jaskółką" zmian są telefony korzystające z platformy Android autorstwa Google - dane nam było przetestować jeden z nich, DEXT (CLIQ na terenie USA).

Pierwszy kontakt

Podobnie jak niektóre z konkurencyjnych telefonów z Androidem, także DEXT jest "sliderem poziomym". Mechanizm rozsuwanej klawiatury działa bardzo dobrze, szybko okazuje się, że klawiatura - chociaż plastikowa - sprawuje się naprawdę pozytywnie. Bardzo praktycznym dodatkiem będzie także panel nawigacyjny ze strzałkami. Jak się okaże - ułatwi on nie tylko nawigację po menu, ale także inne czynności. Ale o tym szerzej w dalszej części tekstu.

Reklama

MOTOROLA DEXT (CLIQ w USA) - krótka prezentacja wideo

Nie zabrakło także dodatkowych przycisków - takich jak zmiana poziomu głośności, przycisku umieszczającego telefon w trybie oczekiwania, spustu migawki oraz przełącznika automatycznie przełączającego telefon w tryb bez dźwięku. Rozmieszczenie przycisków jest jak najbardziej poprawne i nie rodzi przeszkód w obsłudze.

Także waga DEXT jest zaskakująco niewielka - 163 gramów. Dla niektórych większą przeszkodą mogą okazać się wymiary omawianej komórki, mowa tutaj o "gabarytach" 58 na 114 na 15,6 mm. Nie jest jednak zaskakujące, ponieważ rozsuwana klawiatura dodaje "masy" DEXT. Mimo wszystko, telefon sprawia wrażenie bardzo solidnego. Plastikowa obudowa powinna wytrzymać wiele, a klawisze nie padną tak szybko (chociaż pewnie po kilkunastu miesiącach nie obędzie się bez zmiany klawiatury). Generalnie, chociaż DEXT nie powala na kolana, biorąc pod uwagę wykonanie, jest to telefon praktyczny i ergonomiczny. A to już dużo. Włączmy go zatem.

Na Androidzie

Na pokładzie DEXT zainstalowano Androida w wersji 1.5. O tym, jak sprawuje się system Android w praktyce, pisaliśmy w TYM MATERIALE. Nie będzie zaskoczeniem, że telefon radzi sobie z systemem Google bardzo sprawnie. Firmowo mamy do dyspozycji 5 ekranów, na których możemy umieszczać aplikacje, widżety oraz inne "cuda". Ekran dotykowy działa bez zarzutu, chociaż - podobnie jak w przypadku innych telefonów z Androidem - nie zawsze reaguje za pierwszym razem. Ponieważ do dyspozycji mamy klawiaturę fizyczną - pisanie nie sprawi problemów. Możemy jednak korzystać z wirtualnej klawiatury oferowanej we wszystkich telefonach z Androidem.

MOTOBLUR

Jest jednak rozwiązanie, które możemy znaleźć tylko w tym telefonie (i innych, nielicznych, komórkach Motoroli) - jest nim MOTOBLUR. To nic innego, jak agregat wszystkich popularnych serwisów społecznościowych (Facebook, MySpace etc) oraz serwisów fotograficznych (Flickr, Picasa). MOTOBLUR ściąga dla nas wszystkie informacje ze wspomnianych serwisów, podając je nam w przystępnej formie. To dobra strona tego systemu.

Zła wiadomość natomiast jest taka, że - po pierwsze - do uruchomiania telefonu wymagane jest stworzenie dedykowanego profilu w usłudze MOTOBLUR (nic to nas nie kosztuje). Po drugie - ta usługa non stop pobiera dane z internetu, a my nie mamy, jak temu zaradzić. Oficjalnie. Pozostaje nam albo wylogować się z serwisów, albo ściągnąć specjalną aplikację z internetu (ze sklepu Android Market), dzięki której zablokujemy automatyczny dostęp do sieci. Dla osób chcących oszczędzać - nie jest to do końca dobra wiadomość.

MOTOBLUR ma jednak dodatkowe plusy. Po pierwsze automatycznie gromadzi on informacje o naszych kontaktach i esemesach w internecie. Dodatkowo, dzięki modułowi GPS i zalogowaniu do usługi MOTOBLUR, możemy znaleźć zagubioną komórkę (z dokładnością do kilku metrów). Ciekawe i przydatne funkcje.



Bateria i multimedia

DEXT ma aparat o rozdzielczości 5 Mpix. Nie jest on tak dobry, jak w aparatach Nokii czy Sony Ericsson, ale wystarczy do robienia dobrych zdjęć za dnia. Niestety, telefon nie ma flesza - zatem robienie zdjęć bez odpowiedniego oświetlenia odpada. Przy pomocy telefonu możemy także rejestrować materiały o rozdzielczość 320 na 240. Zatem bez rewelacji.

Bateria starczy na ponad 30 godzin standardowej pracy - kilkadziesiąt minut rozmów, surfowania po internecie oraz robienia zdjęć i korzystania z mulimediów. Skoro w temacie - wspomniany na początku panel nawigacyjny ze strzałkami bardzo dobrze sprawuje się w... grach. Dzięki niemu możemy mówić o sterowaniu porównywalnym do przenośnych konsol. Sprawdzone na własnej skórze.

Podsumowanie

Dobrze widzieć, że Motorola wraca do gry - im więcej dobrych telefonów na rynku, tym lepszy wybór. Jednak samo zainstalowanie Androida oraz stworzenie poprawnego aparatu nie wystarczy, aby stworzyć bardzo dobry telefon. Jednak do zrobienia porządnej komórki więcej nie potrzeba. A właśnie takim telefonem jest DEXT - kolejną niezłą komórką.

Motorola DEXT kosztuje około 1 300 zł.



PLUSY

+ ergonomiczna i funkcjonalna,

+ dobra obsługa,

+ MOTOBLUR.

MINUSY

- aparat bez flesza,

- niczym nie zaskakuje,

- MOTOBLUR.



SPECYFIKACJA TECHNICZNA

Procesor Qualcomm MSM7201A 528 MHz

System Android

Pamięć RAM 256 MB

Wymiary 58 x 114 x 15,6 mm

Waga 163 gramów z baterią

Wyświetlacz 3,1" TFT-LCD dotykowy o rozdzielczości 320 x 480 (HVGA),

Aparat 5 MP, Autofocus, zoom cyfrowy 5.4x, wideo - 320 x 240 (QVGA), 25 fps

Formaty audio MP3, AAC WAV, MIDI i Windows Media Audio 9

Formaty wideo MPEG-4, H.263, H.264 i Windows Media Video 9

Dodatki GPS Bluetooth 2.0 Wi-Fi: IEEE 802.11 b/g USB 2.0 Gniazdo słuchawkowe 3.5 mm

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wideo | Google | komórka | Android | telefon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy