LG V40 ThinQ - test

LG V40 ThinQ /INTERIA.PL
Reklama

Smartfon V40 ThinQ, pierwszy flagowiec LG debiutujący w tym roku w Polsce, to model, który zadebiutował w listopadzie zeszłego roku na niektórych rynkach. Co oferuje i jak wypada na tle konkurencji?

Wygląd

Jeden rzut oka i od razu widać, że LG wie, jak robić dobrze wyglądający smartfon - V40 naprawdę prezentuje się dobrze. Koreańska firma zastosował autorską technologię Silky Blast, polegającą na wygładzeniu hartowanego szkła i stworzeniu w nim mikroskopijnych zagłębień. Producent twierdzi, że dzięki temu matowa obudowa jest gładsza, a możliwość przypadkowego upuszczenia smartfona została zniwelowana do minimum - i rzeczywiście, potwierdzamy że to inżynierskie rozwiązanie jak najbardziej sprawdza się. Podczas ponad dwutygodniowych testów nie doszło do ani jednej sytuacji, w której smartfon wypadłby nam z dłoni.

Reklama

LG oprócz standardowych przycisków postawiło na przycisk uruchamiający Asystenta Google - to nadal nie jest jeszcze standard, zatem trzeba pochwalić taką decyzję. To usług Google jeszcze wrócimy. Ponadto telefon ma jacka i obsługuje karty microSD (do 2TB). Skaner linii papilarnych umieszczono z tyłu urządzenia - błyskawicznie odblokowuje telefon. W pudełku, oprócz ładowarki (USB-C) nie znajdziemy dodatkowego etui. Smartfon ma wycięcie (notcha) z przodu, ale szybko można się do niego przyzwyczaić. Testowany przez nas model miał bardzo gustowny kolor niebieski (New Moroccan Blue Matt).

Podsumowując, jeśli chodzi o wzornictwo przemysłowe LG V40 nie pozostawia wiele do życzenia - smartfon wygląda tak, jak powinien prezentować się sprzęt z najwyższej półki cenowej. Włączmy go zatem i sprawdźmy, co jeszcze jest nam w stanie zaoferować V40.

Ekran

Zacznijmy od ekranu. V40 ma wyświetlacz wykonany w technologii  OLED. Mający 6,4-cala wyświetlacz oferuje rozdzielczości 3120 na 1440 pikseli (538 piksela na cal) w proporcjach 19,5:9. Ekran zajmuje aż 84,3 proc. przedniej części smartfona. Dalsze testy wykazały, że oferowana przez niego jakość obrazu jest dobra, ale ustępuje Samsungowi S10 czy Mate 20 Pro. Należy natomiast pochwalić system powiadomień Always-On (przy wyłączonym ekranie) - rozróżnia on rodzaje powiadomień (ich źródło), informując nas o tym, wraz z podaniem godziny oraz daty. Zastosowany w V40 ekran dobrze sprawdza się nawet w słoneczny dzień.

Moc obliczeniowa

V40 oferuje topową specyfikację z 2018 roku - procesor Snapdragon 845 i GPU Adreno 630, a także 6GB pamięci RAM. W testowanym modelu mieliśmy wbudowane 128GB pamięci ROM (na rynku jest dostępna wersja 64GB ROM). Oto, jak smartfon sprawdził się w testach syntetycznych:

Antutu - 251  069 pkt.

Geekbench 4 - 2415 pkt. (Single-Core Score), 8857 pkt. (Multi-Core Score)

Dla porównania:

Huawei Mate 20 uzyskał w benchmarku AnTuTu wynik na poziomie 271 752 punktów. Test single core w GeekBench miał rezultat 3262 punktów, a multi core pozwolił smartfonowi na osiągnięcie 9828 punktów.  Sony Xperia XZ3 osiągnęła wynik w AnTuTu na poziomie 284 555 punktów. Test single-core w GeekBench zakończył się wynikiem 2486 punktów, a w teście multi-core smartfon osiągnął 8607 punktów. 

Samsung Galaxy S9+ miał następujący wynik: Antutu - 247 124 punktów; GeekBench Multi-Core - 8507 punktów.  Honor View20 miał wynik: Antutu - 244 213 pkt. Geekbench 4 - 3174 pkt. (Single-Core Score), 9687 pkt. (Multi-Core Score).

Samsung Galaxy S10: Antutu - 323 020 pkt., Geekbench 4 - 4535 pkt. (Single-Core Score), 9911 pkt. (Multi-Core Score).

Jak zatem widać, tylko tegoroczny S10 oferuje znaczącą przewagę w syntetycznym teście. A jak to wygląda w codziennym użytkowaniu? Jak łatwo się domyślić, V40 działa bez zarzutów, obsługując każdą aplikację i najbardziej zaawansowaną grę wideo. Jeśli chodzi o "prawdziwą" szybkość działania - nie ma mu czego zarzucić.

Kwestia audio

V40, podobnie jak V30, wyróżnia się na tle - nawet flagowców - jakością reprodukowanego dźwięku. Smartfon wyposażony został w 32-bitowy poczwórny przetwornik analogowo-cyfrowy. Dzięki dodatkowemu przetwornikowi, LG V40 ThinQ jest w stanie przekazywać dźwięk nawet do słuchawek Hi-Fi (m.in. właśnie dlatego mamy port Jack). Ponadto, urządzenie wyposażone zostało w głośnik Boombox (dobra jakość), "dostrojony" z pomocą firmy Meridian. To istotna informacja dla tych, którzy chcą mieć w smartfonie topowy dźwięk - pod tym względem LG V40 bije na głowę większość flagowców, począwszy od wspomnianego Mate 20 Pro.

System i wsparcie Google

Chociaż sam smartfon działa - niestety - w oparciu o Androida 8.1, LG obficie korzysta w swojej nakładce systemowej z usług oferowanych przez Google. O przycisku Asystenta Google już wspomnieliśmy - będzie on przydatny dla tych, którzy planują z niego skorzystać. Sama nakłada systemowa LG została poprawiona w stosunku do poprzednich wersji - wygląda znacznie lepiej i działa bez zarzutu. Nakładka oferuje m.in. skrytkę na aplikacje.

Dodatkowo aparat ma zintegrowaną platformę Google Lens, czyli rozpoznawanie zdjęć, a potem ich automatyczne wyszukiwanie informacji o nich poprzez Google (bardzo ciekawe rozwiązanie) czy skanowanie, a potem kopiowanie tekstu z dowolnego źródła (również przydatne). Platforma Google Lens jest nieustannie aktualizowana i nadal nie jest standardem w wielu, nawet topowych, smartfonach - zatem brawo za jej implementacje. Nie przez przypadek smartfon ma w nazwie ThinQ.

Pięć aparatów - jak sobie radzą?

LG V40 ThinQ w sumie został wyposażony w pięć aparatów - trzy z tyłu i dwa z przodu. Zacznijmy od tylnej części fotograficznej. Na plecach znajdziemy trzy obiektywy: super szerokokątny (107°) 16 Mpix, standardowy 12 Mpix i teleobiektyw 12 Mpix ze światłem f/1.5. Rozmiar pikseli w standardowym aparacie został zwiększony do 1,4µm, a sama matryca jest o 18 proc. większa niż w poprzedniku. Trzy różne obiektywy to m.in. opcja automatycznego wykonania trzech zdjęć wybranego kadru (Triple Shot), przy wykorzystaniu kolejno obiektywu szerokokątnego, standardowego oraz teleobiektywu. Smartfon sam składa zdjęcia w krótki film - ciekawe, ale do raczej dodatek. Pochwalić można natomiast podgląd na żywo, funkcje pokazującą (w formie miniaturki), jak będzie prezentowała się fotografia po wykonaniu zdjęcia którymś z obiektywów.

Jak trzy obiektywy radzą sobie w codziennym użytkowaniu? W skrócie: zdjęcia robione przez V40 to najwyższa półka, przeciętny użytkownik będzie zadowolony. Obiektyw szerokokątny potrafi być naprawdę przydatny, a teleobiektyw oferuje zoom na poziomie konkurencyjnych smartfonów. Jednak chociaż V40 to fotograficzna pierwsza liga, telefon - naszym zadaniem - pozostaje trochę w tyle za P20 Pro/Mate 20 Pro, Note9/rodziną Galaxy S10 czy Pixelem 3. Smartfon ma odpowiednik trybu nocnego (poprawny), ale ustępuje on trybom nocnym Google’a i Huaweia. Raz jeszcze, V40 robi dobre zdjęcia, ale nie jest to najlepszy telefon fotograficzny na rynku.

Z przodu znajdziemy 8-megapikselowy obiektyw standardowy (f/1.9 / 1.12μm / 80°), i 5-megapikselowy szeroki obiektyw (f2.2 / 1.12μm / 90°). W połączeniu sprawdzają się one równie dobrze, co u topowej konkurencji, jednocześnie dodanie obiektywu szerokokątnego może okazać się istotne dla osób robiących grupowe zdjęcia typu "selfie".

LG V40 radzi sobie doskonale na płaszczyźnie rejestrowania materiałów wideo. To absolutnie pierwsza liga i w tym przypadku smartfon nie tylko nie ustępuje konkurencji, co oferuje znacznie więcej niż np. Huawei. Aparat wyposażono w optyczną i elektroniczną stabilizację obrazu. Filmy rejestrować można w rozdzielczości 4K w 60 klatkach na sekundę (nie jest to częste). V40 ThinQ pozwala nagrywać wideo z wykorzystaniem standardu HDR10. Poprzedni V30 był doskonałym smartfonem "dla filmowców". W tej generacji nic nie uległo zmianie. Poniżej przykładowe materiały.

   

Bateria

LG V40 ma baterię o pojemności 3400 mAh i korzysta z ładowania Quick Charge 3.0. Nie jest to zatem konfiguracja "zwalająca z nóg". Dobra wiadomość jest taka, że smartfon wytrzyma od rana do wieczora przy standardowym, ale intensywnym (aplikacje, dzwonienie, Internet 4G, robienie zdjęć, oglądanie YouTube’a i słuchanie muzyki) użytkowaniu. Jednak bez ładowania w okolicach 22:00 się nie obędzie. Zatem wynik V40 w kwestii baterii jest "tylko poprawny". A szybkość ładowania? Około 40 proc. w około 30 minut - zatem bez zaskoczeń. W konkluzji, standardowy użytkownik będzie zadowolony z takiej baterii. Bardziej zaawansowany - niekoniecznie.

 

Podsumowanie

Cena: Około 3499 zł

Specyfikacja LG V40 ThinQ

  • Wyświetlacz: 6.4-cala 19.5:9 QHD+ OLED Full Vision Display (3120 x 1440 / 538ppi)
  • Pamięć: 6GB LPDDR4x RAM / 128GB UFS 2.1 ROM lub 64 GB / microSD (do 2TB)
  • Aparat:
  • Tylny: 16MP Super Szeroki (F1.9 / 1.0μm / 107°), 12MP Standardowy (F1.5 / 1.4μm / 78°), 12MP Teleobiektyw (F2.4 / 1.0μm / 45°)
  • Przedni: 8MP Standardowy (F1.9 / 1.12μm / 80°), 5MP Szeroki (F2.2 / 1.12μm / 90°)
  • Procesor: Qualcomm Snapdragon 845
  • Bateria: 3300mAh
  • System operacyjny: Android 8.1 Oreo
  • Wymiary: 158.7 x 75.8 x 7.7mm
  • Waga: 169g
  • Sieć: LTE-A 4 Band CA
  • Łączność: Wi-Fi 802.11 a, b, g, n, ac / Bluetooth 5.0 BLE / NFC / USB Typ-C 2.0 (zgodne z 3.1)
  • Kolor: Niebieski (New Moroccan Blue Matt)


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: LG | Smartfon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy