Most Krymski — narzędzie kolonializmu Rosji i droga do zemsty Ukrainy
Drugie uszkodzenie Mostu Krymskiego odbierane jest jako cios wymierzony w Rosjan i potężny sukces Ukraińców. Ogromna konstrukcja jest bowiem jednym z najważniejszych elementów sporu o Krym, który doprowadził do wojny. Dla obu stron jest ważny z innych powodów, jednak dla obu także stanowi klucz do zwycięstwa bądź porażki.
Świtem 17 lipca 2023 roku na Moście Krymskim doszło do drugiego ataku podczas wojny, który naruszył potężną konstrukcję Rosjan. Naturalnie większość ludzi przypisuje to wojskom ukraińskim, które nie raz podkreślały, że jeśli zechcą, to mogą uszkodzić ważny obiekt. Wierzy w to Władimir Putin, który wpadł w szał i zapowiedział odwet.
- To był akt terroru ze strony kijowskiego reżimu, bezmyślne przestępstwo, niedające się wytłumaczyć z militarnego punktu widzenia [...] przy tym brutalne, gdzie zginęli niewinni cywile [...] Ze strony Rosji nastąpi oczywiście odpowiedź, którą już przygotowuje Ministerstwo Obrony - stwierdził rosyjski prezydent, komentując atak, który jest dla niego nad wyraz personalny.