Z biegiem czasu coraz bardziej uzależniamy się od smartfonów

Z raportu Trends in Consumer Mobility dowiadujemy się kilku ciekawych rzeczy na temat życia z oraz bez telefonu. Okazuje się, że z czasem coraz bardziej uzależniamy się od tego urządzenia. Ba, jesteśmy w stanie rzucić dla niego alkohol i czekoladę!

Nie powinno nikogo dziwić, że aż 85 proc. ankietowanych przynajmniej kilka razy dziennie sprawdza, co słychać w telefonie. Z kolei kilka razy, ale na godzinę, robi to 35 proc. użytkowników. Dnia bez smartfona nie wyobraża sobie blisko połowa (dokładnie 47 proc.), a godziny - 13 proc.

Kolejne pytania dotyczyły sytuacji, w której nasze urządzenie zostaje skradzione - razem z cennymi danymi. Co ankietowani byliby w stanie zrobić, aby je odzyskać? 45 proc. zrezygnuje z picia alkoholu, a 34 proc. z jedzenia czekolady. I tutaj niespodzianka, ponieważ ze słodyczy bardziej skłonni są zrezygnować mężczyźni (42 proc.) niż kobiety (27 proc.). Dla użytkowników w wieku od 18 do 24 lat smartfon jest ważniejszy od samochodu, kawy czy telewizji.

Reklama

Z biegiem lat stajemy się również coraz bardziej tolerancyjni. Tylko 7 proc. osób nie toleruje, kiedy ktoś korzysta ze smartfona podczas wspólnego posiłku. Z kolei 38 proc. nie znosi widoku telefonu w rękach kierowcy.

Ostatnie pytania dotyczyły inteligentnych zegarków. Okazuje się, że na zakup takiego gadżetu zdecydowanych jest 44 proc. ankietowanych, a 47 proc. nie odczuwa takiej potrzeby. 5 proc. dokonała już zakupu.

Dane przytoczone przez serwis Phone Arena dotyczą zachowań Amerykanów, ale wiemy przecież, że smartfonowe przyzwyczajenia i coraz większe przywiązanie do telefonu nie dotyczą tylko mieszkańców Stanów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Smartfon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy