Roaming będzie tańszy - to pewne!

Nie ma żadnego zagrożenia dla obniżki cen roamingu w Unii - powiedział odwiedzający Polskę Fabio Colasanti z Komisji Europejskiej. Jak podaje "Gazeta Wyborcza", nic nie może zagrozić niższym cenom międzynarodowych rozmów.

Gazeta słusznie zauważyła, że Komisja Europejska traktuje obniżenie cen rozmów międzynarodowych jako jeden z priorytetów na najbliższe miesiące. UE jest zgodna, że aktualne stawki są zbyt wysokie.

Przygotowany już został specjalny projekt rozporządzenia, które miałoby ułatwić życie milionom podróżujących. Jak podaje dziennik - dzięki "Taryfie ochronnej", konsument płaciłby maksymalnie 0,5 euro za minutę rozmowy z swojego telefonu. Za odebrane połączenie należałoby natomiast zapłacić 0,25 euro. Jak łatwo się domyślić - wszystkie 27 państw jest gotowe poprzeć te zmiany.

Reklama

Nie oznacza to jednak, że nastąpi rewolucja. Sugestie Polaków, aby promocja objęła także opłaty za wysłane SMS-y i transfer danych internecie nie zostały wysłuchane - podaje "Gazeta Wyborcza".

Walka o tańszy roaming nie trwa od wczoraj, ale jej nowy etap rozpoczął się w Hanowerze, na targach CeBIT, gdzie doszło do spotkania ministrów telekomunikacji państw członkowskich UE. Komisja chce wprowadzenia zmian w ofercie roamingowej tuż przed sezonem wakacyjnym, trudno jednak powiedzieć, czy bitwa o tańsze rozmowy nie przeciągnie się o kilka miesięcy dłużej.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Gazeta Wyborcza | Komisja Europejska | 'Gazeta Wyborcza' | roaming
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy