HTC J butterfly, czyli brzydszy One (M8) na lekkich sterydach

Ostatnio wiele mówiło się o wersji One (M8) z systemem Windows Phone, ale wcześniej zaprezentowany został inny topowy smartfon tajwańskiej firmy z Androidem. Japońska sieć KDDI właśnie zapowiedziała pojawienie się w jej ofercie HTC J butterfly.

Nowego motylka HTC można określić jako zmodyfikowaną wersję dostępnego globalnie flagowca, która sprzedawana będzie na japońskim rynku. Mimo bardzo podobnej specyfikacji, smartfon zauważalnie różni się od One (M8). Wystarczy zresztą rzut okiem na zdjęcia urządzenia.
 
W J butterfly uwagę zwracają wielkie odstępy między górną i dolną krawędzią ekranu a odpowiadającymi im bokami. Brak charakterystycznych maskownic głośników stereo dodatkowo to uwidacznia. Jakość użytych materiałów również nie przywodzi na myśl One (M8) - obudowa została bowiem wykona z matowego tworzywa sztucznego, a nie metalu. Najprawdopodobniej wynika to jednak z upodobań użytkowników z Kraju Kwitnącej Wiśni. HTC, aby jak najlepiej wpasować się w ich gust, zadbało o wodoodporną konstrukcję (IPX7) oraz dostępność kilku wersji kolorystycznych urządzenia.
 
W specyfikacji J butterfly można znaleźć kilka ulepszeń względem One (M8). Najważniejszym jest zastosowanie nowego podwójnego aparatu, który przez KDDI określony został jako "Duo Effect" - główny moduł ma 13-megapikselową matrycą, a pomocniczy niezmiennie 2 Mpix. Na pokładzie smartfona dostępny jest też modem WiMax 2+ (standard powszechnie wykorzystywany w Japonii), który pozwala na pobieranie danych na poziomie 110 Mb/s.
 
Sprzęt oparty jest na czterordzeniowym Snapdragonie 801, który wspierany jest przez 2 GB pamięci RAM. J butterfly oferuje również: Androida 4.4 KitKat, nowy interfejs Sense, przednią kamerkę 5 Mpix, dwuzakresowe Wi-Fi w standardzie ac oraz etui Dot View. Miłym dodatkiem jest zestaw słuchawkowy firmy JBL, który można znaleźć w zestawie z telefonem.
 
Nie ma co liczyć, że sprzęt pojawi się na rynku europejskim, ale jakoś szczególnie mnie to nie martwi. HTC J butterfly nie przekonuje mnie wyglądem i jakością wykonania. Ta z pewnością będzie dobra, ale wolę aluminium. Jeżeli czegoś miałoby być mi szkoda, to byłby to nowy podwójny aparat, który powinien robić dużo lepsze zdjęcia niż wyposażony w Ultrapiksele odpowiednik z One (M8).

Reklama

Mateusz Żołyniak

komórkomania.pl

Komórkomania.pl
Dowiedz się więcej na temat: HTC
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama