Force Touch w 25 proc. przyszłorocznych smartfonów?

Po czytnikach linii papilarnych nadszedł czas na nową modę – wyświetlacze reagujące na siłę nacisku, a więc technologię znaną jako 3D Touch lub Force Touch. Phone Arena donosi, że znajdzie się ona w 25 proc. przyszłorocznych smartfonowych nowości.

Apple wie, jak zmieniać rynek. Najpierw ogromnym hitem okazał się czytnik linii papilarnych wprowadzony w modelu 5s, a teraz rozwiązanie 3D Touch z iPhone’a 6s (a wcześniej zegarka Apple Watch). Nic dziwnego, że po to samo rozwiązanie zamierzają sięgnąć również inni producenci. Mało tego, wyświetlacze rozpoznające siłę nacisku mają być obecne w aż 25 proc. przyszłorocznych smartfonów z wysokiej i średniej półki - sugeruje IHS.

Będzie to możliwe dzięki firmie New Synaptics, która już na masową skalę produkuje kontroler Synaptics 3700 Series - kluczowy element technologii Force Touch. Jest niemalże pewnie, że pojawi się ona np. w Galaxy S7.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Force Touch
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy