Jaki był rok 2014 dla komunikacji mobilnej? Co nas czeka w 2015?

Wydarzeniem ostatnich 12 miesięcy w Polsce był na pewno pierwszy od 2009 roku spadek liczby wysłanych wiadomości SMS, który potwierdza światowe trendy dotyczące wzrostu zainteresowania użytkowników komunikatorami mobilnymi. Kolejne raporty wskazują na rosnącą popularność smartfonów i tabletów – pisze Marcin Papiński, dyrektor ds. Rozwoju Biznesu w firmie Infobip.

Mniej wysłanych SMS-ów, ale dla operatorów to wciąż jedno z głównych źródeł przychodów

2014 był kolejnym rokiem wzrostu liczby wiadomości wymienianych między komunikatorami mobilnymi instalowanymi m.in. na smartfonach i tabletach. Na początku ubiegłego roku analitycy Deloitte przewidywali, że takich komunikatów dziennie w aplikacjach będzie wysłanych aż 50 mld, czyli dwukrotnie więcej, niż SMS-ów (21 mld dziennie). Oznacza to bardzo wyraźny wzrost ruchu wiadomości wysyłanych między komunikatorami w porównaniu choćby z rokiem 2012, gdy liczba wysyłanych SMS-ów i komunikatów była taka sama.

Mogłoby się wydawać, że taka różnica w liczbie wysłanych SMS-ów powinna mocno odbić się na przychodach operatorów. Nic bardziej mylnego - w styczniu 2014 roku eksperci Deloitte spodziewali się, że globalnie SMS przyniesie operatorom na koniec ubiegłego roku ponad 100 mld dol. przychodu. Według ekspertów z badawczej firmy Informa przychody operatorów z usług SMS na świecie w 2013 roku osiągnęły poziom 120 mld dol. i jak szacują analitycy tej firmy w 2018 roku przychody te spadną do poziomu 96,7 miliarda dol..

Reklama

Dla porównania szacuje się, że przychody z komunikatorów mobilnych w 2013 roku mogły być nawet 50 razy mniejsze od przychodów z SMS-ów. Oczywiście przychody z aplikacji mobilnych nie trafiają bezpośrednio do operatora.  Zwykle partycypuje on w zyskach z tego biznesu bazując na transferze danych generowanym przez komunikatory. Powodów wciąż niskiego poziomu przychodów właścicieli aplikacji komunikacyjnych może być kilka - min. fakt, że na tym rynku wciąż panuje spore rozproszenie, a komunikatory mobilne stale rywalizują ze sobą o względy użytkowników. Tutaj SMS jest poza konkurencją, ponieważ w odróżnieniu od aplikacji funkcjonalności tej nie można odinstalować ze smartfona czy tabletu.

Ponadto właściciele komunikatorów mobilnych nie zarabiają na każdej wysłanej wiadomości tak, jak to jest w przypadku SMS-ów przesyłanych przez sieci komórkowe. Wreszcie w przypadku aplikacji mobilnych może być wykorzystywany inny model biznesowy do monetyzowania ruchu generowanego przez użytkowników, od reklam w aplikacji, przez opłaty za pobranie ze sklepu po usługi dodatkowe takie, jak możliwość zakupu w aplikacji gier czy multimediów.

Marketing mobilny napędza rynek usług SMS w Polsce

Z raportu Urzędu Komunikacji Elektronicznej wynika, że wartość rynku telekomunikacyjnego w 2013 roku wyniosła ponad 40 mld zł i była o 3,7 proc. mniejsza niż w 2012. Jednak za spadek wartości polskiego rynku nie odpowiadają przychody z usługi SMS, ponieważ według UKE łączne przychody operatorów w Polsce z tego tytułu w 2013 roku sięgnęły 16,5 proc. i były o 2,5 proc. wyższe, niż w 2011 roku. Co ciekawe, przychody w tym obszarze wzrosły, mimo że Polacy w 2013 roku wysłali łącznie 52,2 mld SMS-ów, tj. o 0,9 proc. mniej, niż rok wcześniej. Wpływ na wartość tego rynku na pewno ma popularność usług SMS-ów Premium, których łączną wartość w 2013 firma badawcza PMR szacuje na około 15 mld złotych, co oznacza wzrost o 8 proc. w stosunku do 2012 roku. Ponadto ciągle obserwujemy rosnący ruch wiadomości A2P (Application2Person), które zawierają np. komunikaty generowane przez informatyczne systemy bankowe, służbę zdrowia czy urzędy.

Na przychody operatorów z krótkich wiadomości tekstowych wpływa również rosnąca popularność marketingu mobilnego w Polsce. Skutkiem tego coraz częściej firmy sięgają po SMS realizując kampanie informacyjne i reklamowe, zwłaszcza w branżach takich jak finansowa, modowa, kosmetyczna, a także e-commerce.  Według naszych szacunków wartość rynku marketingu SMS w Polsce może oscylować nawet w granicach 75 mln złotych.

Nadchodzi era powiadomień PUSH

Badanie GlobalWebIndex przeprowadzone w trzecim kwartale 2014 roku w 32 krajach na świecie (w tym w Polsce) pokazuje, że już 80 proc. internautów posiada smartfona, a prawie 50 proc. ma tablet. Urządzeń tych w zdecydowanej większości (75 proc.) używają w celu uzyskania dostępu do Internetu. Autorzy raportu "Smartfonizacja Polaków 2014" wskazywali natomiast na to, że w 2014 roku smartfony posiadało już 44 proc. Polaków, a na początku bieżącego roku z takich urządzeń mobilnych powinno korzystać już 60 proc. mieszkańców naszego kraju. Ten sam raport pokazuje, że w 2014 roku z aplikacji mobilnych korzystało 46 proc. posiadaczy smartfonów w Polsce, a w 2015 roku ten odsetek powinien się zwiększyć o kolejne 14 proc.. Taka sytuacja wpływa na dynamiczny rozwój rynku aplikacji mobilnych, które z kolei przyczyniają się do zmiany trendów w komunikacji mobilnej.

Wysoka penetracja rynku urządzeń mobilnych oraz zainteresowanie aplikacjami powoduje, że dynamicznie rozwijają się powiadomienia PUSH, które pozwalają na przesyłanie wiadomości bezpośrednio do osób, które zainstalowały aplikację na smartfonie lub tablecie. Taka wiadomość może mieć bardzo różną formę - tekstową, graficzną i multimedialną, a użytkownik otrzyma wiadomość niezależnie od tego, czy aplikacja jest włączona. Powiadomienia PUSH mogą być alternatywą dla SMS-ów, choćby dlatego, że są po prostu tańsze. Dlatego wykorzystanie tego narzędzia może przełożyć się na obniżenie kosztów marketingu mobilnego nawet o 40 procent przy jednoczesnym zwiększeniu efektywności działań w tym kanale nawet o 30 proc.. Na wysoką skuteczność powiadomień wpływa m.in. możliwość dostosowania treści komunikatów do odpowiednich grup docelowych oraz niedostępna w przypadku SMS-ów możliwość wykorzystania mechanizmu geolokalizacji. W 2014 roku zostały zrealizowane pierwsze projekty związane z powiadomieniami PUSH m.in. serwis Audioteka.pl zrealizował kampanię, która pozwoliła w ciągu 2 miesięcy zwiększyć sprzedaż audiobooków o około 5 procent, a stopa konwersji z powiadomień PUSH była 7 razy wyższa od średniej z działań nie uwzględniających takich powiadomień.

Co nas czeka w 2015 roku?

Prognozuję, że liczba wysłanych SMS-ów przez Polaków w 2015 będzie w dalszym ciągu spadać, ale mimo to krótka wiadomość tekstowa pozostanie istotnym medium z punktu widzenia marketingu mobilnego, zarządzania kryzysowego czy też, jako narzędzie służące do autoryzacji operacji finansowych.  Myślę, że coraz większą popularnością będą cieszyły się powiadomienia PUSH, które powoli będą zwiększały swój udział w projektach z zakresu marketingu mobilnego. Dynamika rozwoju branży firm zajmujących się wysyłką SMS powinna utrzymać w 2015 roku wzrost na poziomie 15-20 proc.. 

INTERIA.PL/informacje prasowe
Dowiedz się więcej na temat: sms | operatorzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy