Samsung Galaxy Book - pierwsze wrażenia z MWC 2017

Samsung Galaxy Book /INTERIA.PL
Reklama

Na targach MWC 2017 Samsung zaprezentował swoje najnowsze urządzenie hybrydowe - Galaxy Book, który ma być konkurencją dla coraz popularniejszych Surface'ów. Mieliśmy okazję bliżej mu się przyjrzeć.

Kiedy na rynku pojawiała się pierwsza generacja urządzenia Microsoft Surface, ich sukces wydawał się odległy. Dzisiaj - model Surface Pro 4 - bije rekordy popularności i coraz więcej osób decyduje się na osobliwe połączenie tabletu i laptopa. Samsung postanowił zaprezentować własny wariant takiej hybrydy .

Ekran, klawiatura, rysik - wszystko w pakiecie

Koncepcja urządzenia jest prosta, ale raz jeszcze ją przypomnę. Tablet plus klawiatura zintegrowana z etui. Do tego cyfrowy rysik S Pen i Windows 10 na pokładzie. Przepis na sukces? Koreański gigant ma nadzieję, że tak. Niestety, prawdopodobnie polscy użytkownicy się o tym nie przekonają na własnej skórze, bo Galaxy Book raczej nie pojawi się na naszym rynku. A szkoda, bo to naprawdę ciekawy sprzęt.

Reklama

Na plus należy zaliczyć jakość wykonania, która stoi na bardzo wysokim poziomie. Wszystkie elementy obudowy wzorowo ze sobą spasowano, a tablet wydaje się być solidny i odporny na różnego rodzaju uszkodzenia. Wszystkie podzespoły są wbudowane w sekcję z wyświetlaczem - do wyboru dwie matryce: 10,6" TFT (1920 na 1280 pikseli) i 12" Super AMOLED (2160 na 1440 pikseli).

Takie podejście sprawia, że Galaxy Book może być używany jak klasyczny tablet z Windowsem 10. Perspektywa się zmienia, gdy urządzenie umieścimy na specjalnej magnetycznej klawiaturze (niemalże identycznej jak w Surface), która po specjalnym złożeniu zamienia się także w gustowne etui. Ta część Booka jest także dobrze wykonana, a skok klawiszy, choć niewielki, pozwala na komfortowe pisanie. Szkoda jednak, że producent nie zdecydował się na użycie metalu do wykonania klawiatury - zamiast tego mamy wyglądający solidnie, ale wciąż tylko plastik. Obawiam się także o białą wersję klawiatury, która po kilku miesiącach użytkowania prawdopodobnie będzie się brudziła.

Sprzęt dla profesjonalisty?

Galaxy Book wyposażono w ekran Super AMOLED, który doskonale sprawdza się podczas oglądania zdjęć czy filmów. Nie jest to chyba najlepsze rozwiązanie dla profesjonalistów (a tablet z Windowsem 10 właśnie do takich osób jest celowany), bo za bardzo "podkręca" kolory. Graficy mogą mieć problem z ciepłym przyjęciem Galaxy Booka.

Sam rysik S Pen to klasa sama w sobie - ponieważ powstał we współpracy z firmą Wacom oferuje 4096 poziomów nacisku. Dzięki temu na ekranie można notować i rysować wedle uznania. Nowy rysik S Pen ma węższą końcówkę 0,7 mm, dzięki czemu zachowuje się bardzo podobnie do klasycznego długopisu. A jakby jeszcze tego było mało, to możemy zaopatrzyć się w specjalny digitizer Staedtler, który wygląda jak ołówek (nie będzie dołączony do zestawu). Opóźnienie rysika jest minimalne, a jego precyzja naprawdę może imponować.

Samsung Galaxy Book to bardzo udane urządzenie 2w1, które należy jednak traktować jako ciekawostkę. Koreański producent nie ma w planach wprowadzać go na polski rynek.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: hybryda | urządzenie 2w1
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama