Pracownica Foxconnu i iPad

"Pani Chen" jak nazywają ją dziennikarze CNN, by jej nie zadenuncjować, pracuje na taśmie w fabryce Foxconnu, instalując każdego dnia setki ekranów do iPadów. Pomimo tego, zanim CNN nie pokazało jej gotowego iPada, nigdy w życiu nie widziała efektu swojej pracy. I długo nie zobaczy, zarabia bowiem mniej niż 1dol. na godzinę.

"Pani Chen" jak nazywają ją dziennikarze CNN, by jej nie zadenuncjować, pracuje na taśmie w fabryce Foxconnu, instalując każdego dnia setki ekranów do iPadów. Pomimo tego, zanim CNN nie pokazało jej gotowego iPada, nigdy w życiu nie widziała efektu swojej pracy. I długo nie zobaczy, zarabia bowiem mniej niż 1dol. na godzinę.

Pomimo ciężkich warunków pracy w Foxconnie, o których opowiada "Pani Chen", 60 godzin stania przy taśmie tygodniowo, wyzysku, samobójstw pracowników i groźby utraty pracy za samą rozmowę z dziennikarzami, jej reakcja na urządzenie, które składa każdego dnia jest zadziwiająca. iPad bardzo się "Pani Chen" podoba i też chciałaby takiego mieć.

Reklama

Jak się okazuje, nawet ciężkie warunki w których ta kobieta pracuje, nie są w stanie pokonać siły przyciągania gadżetów Apple.

Źródło informacji

gizmodo.pl
Dowiedz się więcej na temat: iPad | Foxconn Manufacturing Group | Apple
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy