Nie lubisz ćwiczyć? Nie musisz
Żeby zrzucić wagę, nie musisz koniecznie wykupywać karnetu na siłownię, pływalnię czy kupować butów do biegania.
Aktywność fizyczna to także praca. A nawet przede wszystkim. Oto lista codziennych prac, które zapewniają mniej więcej taką samą dawkę wysiłku (spalisz ok. 300 kcal - równowartość sporego kotleta) jak godzina gry w siatkę.
GARAŻ. Umycie i nawoskowanie samochodu przez około 45-60 minut. Bonus: zaoszczędzisz 20 zł na myjni i w końcu będziesz miał naprawdę czystą furę.
ZAKUPY. Jeżeli masz do sklepu mniej więcej 1,5 km, zamiast jechać autem, przejdź się. Masz na to 30 minut w obie strony. Bonus: nikt nie zajmie ci miejsca parkingowego pod domem.
OKNA. Mycie okien albo podłóg przez godzinę. Bonus: żona (dziewczyna) to doceni. Nie masz nikogo? Z czystymi oknami i podłogą łatwiej ją znajdziesz.
DZIAŁKA/OGRÓD. Kopanie grządek, plewienie. Ok. 45 min. Bonus: pomidory lepiej ci urosną. I zawarty w nich, chroniący przed rakiem, likopen.
PODWÓRKO. Grabienie liści przez pół godziny. Bonus: łatwiej ci będzie potem odśnieżać.
CHODNIK PRZED DOMEM. Kwadrans szuflowania wystarczy, żeby się zmęczyć. Bonus: zapunktujesz u sąsiadów i unikniesz kłopotów, w razie gdyby ktoś skręcił nogę pod twoim domem.
ZAMIAST WINDY. Kwadrans wchodzenia po schodach. Bonus: nie utkniesz w tej windzie.