Napad na salon Play w Warszawie. Złodziej ukradł trzy atrapy iPhone'ów
Gazeta Wyborcza donosi, że na warszawskiej Woli doszło do napadu, w którym złodziej przez pomyłkę ukradł atrapy smartfonów zamiast prawdziwych urządzeń.
Do jednego z salonów Play na warszawskiej Woli wtargnął zamaskowany mężczyzna z nożyczkami w ręku oznajmiając, że "To jest napad!". Przy pomocy narzędzia odciął trzy atrapy iPhone'ów znajdujące się na wystawie, schował je do torby i uciekł, zapewne myśląc, że właśnie udało mu się ukraść smartfony warte kilka tysięcy złotych.
Obsłudze, ani żadnemu ze świadków nie udało się złapać złodzieja, jednak policja już prowadzi śledztwo w tej sprawie. Będzie ono o tyle ułatwione, że sprawca podczas ucieczki zgubił nożyczki, przy pomocy których dokonał kradzieży.
Niesforny złodziej z pewnością zostanie więc złapany, najważniejsze jednak, że nikomu nic się nie stało.