Apple Watch Series 4 kolejny raz poprawnie zadziałał przy upadku użytkownika

Zaprezentowana przez Apple funkcja „upadku” w nowym inteligentnym zegarku po raz kolejny prawidłowo wykryła problem. Dzięki odpowiedniemu działaniu użytkownik mógł być szybko przewieziony do szpitala.

Jeden z użytkowników Apple Watcha Series 4 podczas gotowania doświadczył silnego bólu pleców i upadł na podłogę wprost obok gorącego piekarnika, którego używał w tej samej chwili. Zegarek amerykańskiego producenta wykrył upadek i zapytał o to czy powiadomić odpowiednie służby. Rodriguez wybrał opcję telefonu do swojego krewnego i poprosił o pomoc mimo braku posiadania przy sobie telefonu.

Na szczęście cała sytuacja skończyła się dobrze, a użytkownikowi nie zagroziło żadne niebezpieczeństwo.

To już nie pierwszy raz, kiedy nowa generacja inteligentnego zegarka od Apple pomaga posiadaczom w kwestii zdrowotnej. Można spodziewać się, iż możliwości tego sprzętu będą w przyszłości tylko i wyłącznie ulepszane. 

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Apple
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy