Apple kupuje Shazam i idzie na podbój rynku muzycznego?

Jak donosi portal TechCrunch, Apple planuje kupić rozpoznawalną aplikację i rozwijać ją pod swoimi skrzydłami.

Przejęcie jest już podobno bardzo bliskie realizacji i ma ono nastąpić po zapłaceniu przez Apple około 400 milionów dolarów. To nieco mniej, niż kwota, na jaką wcześniej wyceniany był Shazam, dlatego Apple może zrobić bardzo dobry interes.  

Shazam jest znaną aplikacją, która jest używana przez miliony użytkowników już od ponad 10 lat. Służy do rozpoznawania muzyki, a od niedawna także współpracuje z Apple Music, odnosząc do zidentyfikowanych utworów w serwisie streamingowym.  

Po co korporacji z Cupertino Shazam? Nie od dziś wiadomo, że Apple kładzie duży nacisk na rozwój swoich usług opartych o subskrypcję. Spotify i Tidal to na tyle mocni gracze, że trzeba próbować wszelkich metod, aby odebrać im chociaż część rynku. Jedną z tych metod ma być właśnie dołączenie funkcjonalności Shazama do usługi Apple Music. 

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Apple
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy