Wygląda jak Switchblade 300, ale to Sina. Iran sklonował drona USA!

Irańskie wojsko przeprowadziło niedawno szeroko zakrojone ćwiczenia wojskowe pod kryptonimem "Władza". Służyły one jako platforma do testowania nowych dronów-kamikadze Sina. Wyglądają znajomo?

Irańskie wojsko przeprowadziło niedawno szeroko zakrojone ćwiczenia wojskowe pod kryptonimem "Władza". Służyły one jako platforma do testowania nowych dronów-kamikadze Sina. Wyglądają znajomo?
Wygląda jak Switchblade 300, ale to Sina /domena publiczna

W ostatnich miesiącach regularnie piszemy o kolejnych irańskich systemach wojskowych, co zdaniem amerykańskich ekspertów jest poważnym powodem do niepokoju, szczególnie że mamy do czynienia z sojusznikiem Kremla. Mówiąc wprost, Teheran wyrasta na kolejną militarną potęgę - w marcu dowiedzieliśmy się, że w ciągu kilku miesięcy kraj ten dysponować może bronią jądrową, na początku czerwca oficjalna państwowa agencja informacyjna IRNA ujawniła "pierwszy wyprodukowany w kraju hipersoniczny pocisk balistyczny" o zasięgu 1400 km, a pod koniec sierpnia poznaliśmy zaawansowany dron bojowy Mohajer-10 wyraźnie inspirowany amerykańskim systemem MQ-9 Reaper.

Reklama

Iran "zainspirowany" amerykańskimi dronami Switchblade

I wygląda na to, że irańscy specjaliści wojskowi nie zakończyli jeszcze procesu kopiowania amerykańskiego wyposażenia, bo właśnie poznaliśmy kolejny klon. Podczas przeprowadzonych ostatnio ćwiczeń wojskowych, Teheran testował nowe drony-kamikadze Sina, które wyglądają jak amerykańskie modele Switchblade 300, a przynajmniej na zewnątrz. Według irańskich raportów nowy dron kamikadze Sina został zaprojektowany i wyprodukowany z myślą o celowaniu w skupiska ludzi i nieopancerzonych pojazdów na dystansie do 5 kilometrów.

To nie Switchblade 300, to Sina

Po wystrzeleniu dron rozkłada skrzydła i podąża ustaloną ścieżką w stronę wyznaczonego celu, a dzięki komendom operatora może skutecznie lokalizować i eliminować cele na polu walki. Dron ma napęd elektryczny, a jego głowica bojowa może ważyć od 300 do 1000 gramów.

Jeśli chodzi o pozostałą specyfikację, to jest ona nieznana, ale jeśli mamy do czynienia z wiernym klonem Switchblade 300, to Sina są bezzałogowymi statkami powietrznymi niezwykle trudnymi do wykrycia ze względu na niski sygnał akustyczny, termiczny i wizualny, a do tego mogą utrzymywać się w powietrzu do 40 minut, przebywając w tym czasie ponad 80 km i działać zarówno w dzień, jak i w nocy.

Podobnie jak jego amerykański odpowiednik, system Sina to kompaktowa precyzyjnie naprowadzana amunicja krążąca o lekkiej konstrukcji, umożliwiająca szybkie rozmieszczenie poprzez wystrzelenie z platform lądowych, morskich lub mobilnych, oferując dużą elastyczność misji. 

Warto też podkreślić, że Amerykanie dysponują również większą wersją systemu, czyli Switchblade 600, służącą do niszczenia czołgów i innych pojazdów opancerzonych (Switchblade 300 służy głównie do ataków na piechotę), więc śmiało można zakładać, że Iran w najbliższej przyszłości zaprezentuje i taki wariant Sina.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Switchblade | Drony | Iran | USA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy