Norton AntiVirus kastruje system Windows

W minionym tygodniu firma Symantec rozdystrybuowała do swoich klientów, korzystających z programu Norton AntiVirus, najnowszą sygnaturę szkodliwego oprogramowania, która omyłkowo powodowała dodawanie plików systemu Windows do kwarantanny.

Incydent ten dotknął użytkowników z Chin i doprowadził do krytycznych błędów w systemie Windows XP z dodatkiem Service Pack 2. Symantec uwzględnił systemowe biblioteki netapi32.dll i isasrv.dll jako komponenty trojana Backdoor.Haxdoor. O skali zjawiska chyba nie trzeba wspominać, biorąc pod uwagę liczbę Chińczyków. Na zakończenie pozostaje pytanie, czy to haniebna pomyłka producenta czy motyw "jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie".

Przypomnijmy, że narzędzie Microsoft Windows do usuwania złośliwego oprogramowania począwszy od wersji 1.24 poprawnie wykrywa tę mutację i ją usuwa z komputera ofiary.

Reklama
CentrumXP.pl
Dowiedz się więcej na temat: Symantec | Norton
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy