Superministerstwo

Urząd Regulacji Telekomunikacji przejmie 70 proc. kompetencji Ministerstwa Łączności i będzie placówką niezależną od administracji rządowej - zapowiedział Marek Zdrojewski, prezes URT.

Urząd Regulacji Telekomunikacji przejmie 70 proc. kompetencji Ministerstwa Łączności i będzie placówką niezależną od administracji rządowej - zapowiedział Marek Zdrojewski, prezes URT.

- Minister właściwy ds. łączności będzie miał rolę ustawodawczą i zajmie się głównie legislacją a szef URT będzie to prawo stosował - powiedział Zdrojewski.

URT zacznie działać od 1 stycznia 2001 na mocy nowego Prawa telekomunikacyjnego. Ma być jedynym organem odpowiedzialnym za ten rynek. Ustawa daje prezesowi URT bardzo szerokie kompetencje.

Będzie on regulował współpracę między operatorami, wydawał zezwolenia i rejestrował działalność telekomunikacyjną. Także, w porozumieniu z Krajową Radą Radiofonii i Telewizji będzie organizował przetargi na rezerwacje częstotliwości radiowych i telewizyjnych.

Reklama

Prezes URT przejmie kompetencje prezesa Państwowej Agencji Radiokomunikacyjnej. Agencja ta, a także Państwowa Inspekcja Telekomunikacyjna i Pocztowa wejdą w skład URT.

- Będzie to organ w dużej części niezależny od administracji rządowej, w przeciwieństwie do Ministerstwa Łączności - powiedział Zdrojewski.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ministerstwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy