Plus się uszczelnia

Ostatnie wycieki billingów osób pełniących funkcje publiczne spowodowały, że w sieci Plus GSM znacznie zaostrzono przepisy dotyczące bezpieczeństwa przechowywania danych o klientach. Do danych billingowych starszych niż jeden miesiąc dostęp dotychczas mieli pracownicy działu windykacji oraz dział monitoringu wykorzystania sieci i zapobiegania nadużyciom.

Ostatnie wycieki billingów osób pełniących funkcje publiczne spowodowały, że w sieci Plus GSM znacznie zaostrzono przepisy dotyczące bezpieczeństwa przechowywania danych o klientach. Do danych billingowych starszych niż jeden miesiąc dostęp dotychczas mieli pracownicy działu windykacji oraz dział monitoringu wykorzystania sieci i zapobiegania nadużyciom.

Prawdopodobnie wyciek billingów mógł nastąpił poprzez wydruk ekranu, czyli obrazu billingu, który widać na ekranie komputera. Takie działanie nie jest zdaniem Mirosława Bielickiego, wiceprezesa zarządu i dyrektora ds. informatyki Polkomtel S.A, rejestrowane przez 99% systemów stosowanych na świecie. Tylko w ten sposób można było pobrać dane bez pozostawienia śladu w bazie danych, gdyż system odnotowuje każdą modyfikację.

(skaner.net.pl)

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Plus
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy