Facebook chce zbudować swój własny telefon
W zeszłym tygodniu Google zamknęło w końcu transakcję zakupu Motoroli. Teraz okazuje się, że Facebook również zajmie się produkcją własnego sprzętu. Byłaby to już ich trzecia próba - czy tym razem się uda?
Zuckerberg na pewno odpowiedziałby twierdząco. W końcu zatrudnił ostatnio byłych inżynierów Apple, którzy pracowali przy projektowaniu iPhone'ów i iPada. Pierwsze próby skonstruowania własnego telefonu, podejmowane jeszcze w 2010 roku, spełzły na niczym. Czy dzięki nowym transferom dokończony zostanie projekt smartfona "Buffy", który miał powstawać we współpracy z HTC?
Facebook ani nie potwierdza, ani nie zaprzecza doniesieniom medialnym o istnieniu projektu. Gorzej, że jeśli wierzyć tym samym źródłom, Facebook nie pała jakąś szczególną chęcią do produkcji własnego sprzętu: "Mark martwi się, że jeśli w najbliższym czasie nie zbuduje telefonu, Facebook stanie się jedynie aplikacją na innych platformach" - powiedział anonimowy pracownik Facebooka.
I to już jest trochę niepokojące. Google, które zaczyna właśnie swoją przygodę z produkcją sprzętu, kupiło w tym celu doświadczoną firmę. Kupiło ich patenty oraz doświadczenie pracowników. Facebook kupuje aplikacje, które co prawda obsługują elementy smartphone'a (np. Instagram), ale i tak potrzebują systemu operacyjnego do działania.
A do czasu ewentualnego opracowania własnego OS, Facebook zawsze będzie aplikacją działającą na innych platformach mobilnych. I to do tego aplikacją kłopotliwą, ponieważ właśnie przez bardzo duży wzrost użytkowników mobilnego Facebooka (dużo mniej reklam) zaczęły spadać przychody i szacunki dotyczące dochodów, które spowodowały tyle zamieszania przy okazji debiutu giełdowego.
Motywacja Facebooka do podjęci tych prób jest jasna - jako nowa spółka giełdowa musi ona znaleźć nowe źródła przychodu, a urządzenia mobilne wydają się być jednym z najbardziej dynamicznie rozwijających się rynków. Ale jeśli Facebook chciałby tworzyć własną platformę, konkurować musi z Androidem i iOSem. A to nie jest takie łatwe, o czym zaświadczyć może Microsoft.
Wszystko wiec wskazuje na to, że jeśli Facebook naprawdę myśli o urządzeniach mobilnych, skończy się to sporymi wydatkami a szanse na wybicie się są minimalne. Ale może się mylę.
Andrzej Spyra
