20 lat SMS-owej rewolucji

78 proc. Polaków wysyła przynajmniej jednego SMS-a dziennie. Według badań przeprowadzonych przez Deloitte, nasz kraj jest europejskim liderem pod względem częstotliwości wysyłania wiadomości tekstowych - zajmujemy pierwsze miejsce ex aequo z Norwegią.

Zakładając, że średnia cena SMS-a to około 20 groszy, a każdego dnia przez całe życie wyślemy ich na przykład 5 - wydamy na wiadomości tekstowe ponad 25 tys. zł. Na tym nie koniec: SMS-y w tym roku obchodzą swoje 20. urodziny i specjaliści już prognozują - będziemy ich wysyłać i otrzymywać jeszcze więcej, nie tylko przekazując krótkie informacje, składając sobie życzenia czy wyznając miłość. Przy pomocy wiadomości tekstowych i multimedialnych będziemy także robić zakupy, zamawiać taksówki, a nawet zgłaszać szkody, np. wysyłając zdjęcie samochodu, który brał udział w stłuczce.

Reklama

3/5 ludzkości SMS-uje!

W 2010 roku użytkownicy telefonów komórkowych w każdej sekundzie wysyłali prawie 200 000 SMS-ów, co w skali całego roku oznacza ponad 6 bilionów wiadomości tekstowych, dostarczanych pod niemal każdą szerokość geograficzną 24h na dobę przez 7 dni w tygodniu. Obecnie na całym globie SMS-uje już 4,2 mld osób, czyli 3/5 ludności całego świata.

Oznacza to, że SMS-y, w odróżnieniu od wielu innych wynalazków technologicznych, nie służą jedynie mieszkańcom najbogatszych państw, lecz również tych rozwijających się. Nawet brak prądu nie jest w stanie przeszkodzić w korzystaniu z tej metody komunikacji - 48 mln ludzi na świecie skutecznie omija ten problem, ładując swoje komórki poprzez akumulatory samochodowe. To właśnie dzięki takiej pomysłowości aż 66 proc. mieszkańców krajów rozwijających się posiada własny telefon komórkowy. Ten globalny trend sprawa, że w każdej sekundzie operatorzy zarabiają na SMS-ach 14 000 dolarów.

- Do SMS-ów przyzwyczailiśmy się tak bardzo, że nawet w sytuacji, gdy połączenia głosowe są tańsze, np. naliczanie sekundowe, pakiet darmowych minut, często i tak wysyłamy krótkie wiadomości tekstowe - mówi Andrzej Ogonowski, kierownik działu marketingu SMSAPI.

Również w Polsce przedstawiciele branży telekomunikacyjnej mogą liczyć na wysokie zyski. 78 proc. Polaków wysyła przynajmniej jednego SMS-a dziennie. Według badań przeprowadzonych przez Deloitte, nasz kraj jest europejskim liderem pod względem częstotliwości wysyłania wiadomości tekstowych - zajmujemy pierwsze miejsce ex aequo z Norwegią. Dodatkowo, z informacji podanych przez UKE wynika, że koszt operatora, związany z jednorazową usługą SMS, to w przybliżeniu 1 grosz.

Skromny wynalazek, który podbił świat

Analizując te dane, aż trudno uwierzyć, że na początku lat 90. prawie nikt nie wróżył SMS-om globalnej kariery. Potencjał SMS-a nie został dostrzeżony od razu. Historia techniki pokazuje jednak, że bardzo często to właśnie proste i skromne wynalazki zmieniają nasze codzienne życie. - Nie ulega wątpliwości, że SMS-y zrewolucjonizowały sposób komunikowania się ludzi na całym świecie i to w niespełna 20 lat! - dodaje Andrzej Ogonowski z SMSAPI.

Zagrożeniem dla SMS-ów miały być powstające od niedawna social media. Jednak, nawet pomimo rosnącej popularności takich portali, jak Facebook czy Google+, pozycja krótkich wiadomości tekstowych z każdym rokiem staje się silniejsza, a nasz stosunek do SMS-ów jest coraz bardziej emocjonalny.

W odróżnieniu od wiadomości e-mail, które powoli stają się formalnym sposobem komunikacji, SMS-y traktujemy bardziej osobiście. Według badań przeprowadzonych przez Right Mobile Phone - 80 proc. osób odczuwa smutek, gdy nie dostanie odpowiedzi na wysłaną przez siebie wiadomość, a nieotrzymanie jakiegokolwiek SMS-a w ciągu całego dnia wywołuje poczucie osamotnienia wśród aż 41 proc. użytkowników komórek.

Badania zrealizowane przez magazyn psychologiczny "Charaktery" na próbie 2299 internautów pokazują, że aż 58,2 proc. Polaków nie wyobraża sobie życia bez telefonu komórkowego. 3/4 badanych podkreśla też, że aparat telefoniczny daje im poczucie bezpieczeństwa. Zapewne właśnie dlatego telefon komórkowy większość z nas ma zawsze przy sobie.

Wszystko wskazuje więc na to, że SMS-y na dobre zrewolucjonizowały nasz codzienny sposób komunikowania się z otoczeniem. Nawet jeśli w niedalekiej przyszłości pojawią się inne środki przekazu, niełatwo im będzie pokonać SMS-a. Nowym kanałom komunikacji najtrudniej będzie pokonać właśnie emocjonalne przywiązanie, jakim obdarzyliśmy nasze komórki.

Przykłady skrótów literowych często wykorzystywanych w SMS-ach

2day-today

2nite-tonight

4ever-forever

b4-before

cya/cu- see you

thx-thanks

w8-wait

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: sms
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy