Ziemia właśnie otrzymała wiadomość. Pokonała 16 milionów kilometrów

NASA z powodzeniem przeprowadziła eksperyment w przestrzeni kosmicznej, który na zawsze zrewolucjonizuje komunikację statków kosmicznych. Sonda przesłała na Ziemię wiadomość spoza Księżyca za pomocą lasera. To najdalsza demonstracja tego typu komunikacji.

NASA z powodzeniem testuje nowy system komunikacji laserowej

NASA pracuje nad systemem komunikacji, który ma zrewolucjonizować sposób, w jaki w przyszłości będą się między sobą komunikowały statki kosmiczne. Podczas najdalszej w historii demonstracji tego typu komunikacji optycznej, satelita wyposażony w system Deep Space Optical Communications (DSOC) wyemitował wiązkę lasera w bliskiej podczerwieni, zakodowaną danymi testowymi, z odległości 16 milionów kilometrów. 

Jest to pierwszy raz, kiedy udało się nawiązać w ten sposób komunikacje z sondą oddaloną około 40 razy dalej niż Księżyc od Ziemi. Sygnał został odebrany przez Teleskop Hale’a w Obserwatorium Palomar w Caltech w Kalifornii.  

Reklama

Psyche w drodze do celu testuje DSOC

Sonda Psyche obecnie znajduje się w drodze do planetoidy o tej samej nazwie. Została wystrzelona 13 października 2023 roku, a do celu ma dotrzeć dopiero w 2029 roku. Misja ma na celu przede wszystkim zbadanie asteroidy Psyche, a uzyskane dane mogą pomóc astronomom uzyskać nowe informacje na temat początków Układu Słonecznego. Jednak po drodze spełnia jeszcze jedno, bardzo ważne zadanie. Jest to przetestowanie systemu DSOC.  

Deep Space Optical Communications to system składający się z kosmicznego nadajnika-odbiornika laserowego, naziemnego nadajnika laserowego oraz naziemnego odbiornika laserowego. W każdym z tych elementów zastosowano najnowocześniejsze, zaawansowane technologie.  

System ten ma zapewniać w przyszłości większą przepustowość do przesyłania danych niż tradycyjna komunikacja oparta na częstotliwości radiowej. 

Pierwszy krok ku przyszłości komunikacji

NASA ogłosiła, że 14 listopada osiągnęła „pierwsze światło” testów, które mają trwać 2 lata. Sondzie udało się nawiązać kontakt z obserwatorium w Calteh z rekordowej odległości.  

Już wcześniej testowano ten typ komunikacji optycznej, jednak nie na taką odległość. NASA ma nadzieję, że dzięki tej metodzie będzie można przesyłać ogromne ilości danych z niespotykaną dotąd szybkością. Dane będą pakowane w oscylacje fal świetlnych, by następnie można było zakodować sygnał optyczny, który może przenosić wiadomości do odbiornika za pośrednictwem wiązek podczerwieni. 

 

Rewolucja komunikacji kosmicznej

NASA na ten moment swoją komunikację opiera na falach radiowych, jednak wykorzystanie wiązek laserowych pozwoli upakować znacznie więcej danych w węższych wiązkach. Szybkość transmisji ma być od 10 do 100 razy większa niż obecnie oferują najlepsze systemy komunikacji radiowej.  

Testy będą przeprowadzane w kilku etapach. Im większą odległość musi pokonać wiązka, tym komunikacja staje się trudniejsza. Wymaga to niesamowitej precyzji, aby wiązka lasera mogła zostać przechwycona przez teleskop. Ponadto sygnał wraz z odległością staje się coraz słabszy, przez co dotarcie do celu zajmuje coraz więcej czasu, co ostatecznie będzie skutkowało opóźnieniami w komunikacji.  

Podczas ostatnich testów, sygnał z Psyche na Ziemię dotarł w około 50 sekund. Gdy Psyche osiągnie najdalszy dystans, podróż sygnału zajmie około 20 minut. W tym czasie i Ziemia i sonda będą się nieustannie poruszały, dlatego tak ważne jest precyzyjne wyznaczenie ścieżki dla sygnału.  

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: NASA | komunikacja | fale radiowe | misja kosmiczna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy