Sztuczna inteligencja kontra piraci drogowi. 300 wykroczeń w 3 dni

Z pomocy sztucznej inteligencji tym razem postanowiła skorzystać policja z Anglii. Aby monitorować zachowanie kierowców na drogach, wzdłuż jednej z głównych dróg w Kornwalii, hrabstwie w południowej Anglii, zainstalowano system kamer. Co zobaczyło AI? Wyniki testu z zaledwie trzech dni są zdumiewające.

Jedną z dróg z Londynu na południowo-zachodni kraniec kraju monitoruje AI. System ma analizować natężenie ruchu, a następnie rejestrować wyraźne zdjęcia przejeżdżających pojazdów. Fotografie ma później przeglądać sztuczna inteligencja, oznaczając jednocześnie te, które zawierają potencjalnych kierowców, którzy popełniają wykroczenie. Tak oznaczone zdjęcia mają być przesłane do człowieka, który oceni, czy faktycznie do doszło do wykroczenia.

Jeśli zostało ono prawidłowo zidentyfikowane, w zależności od jego wagi, kierowcy mogą dostać ostrzeżenie albo spotkają ich gorsze konsekwencje.

Reklama

Trzy dni i mnóstwo kierowców, którzy złamali prawo. Wyniki testu

Co zatem zauważono? Zaledwie w trakcie pierwszych trzech dni sztuczna inteligencja oznaczyła prawie 300 wykroczeń. Co ciekawe, aż 117 z nich było związanych z wykorzystaniem telefonów komórkowych, a niemal 180 z zapinaniem pasów bezpieczeństwa. Po kolejnych 5 dniach liczba oznaczonych pojazdów wzrosła do 1000.

Jak podkreślił w komunikacje prasowym, liczba kierowców, którzy decydują się na korzystanie z telefonów podczas jazdy oraz niezapinanie pasów bezpieczeństwa, jest rozczarowująca.

Sztuczna inteligencja na pomoc

To nie pierwszy raz, kiedy możemy usłyszeć o tym, że sztuczna inteligencja przydaje się podczas monitorowania dróg. Zaledwie dwa miesiące temu informowaliśmy, że AI pomogła... złapać dilera. W jaki sposób? Przeanalizowała wzorce ruchu drogowego w danym rejonie. To pozwoliło na rozpoznanie, że pewien mężczyzna przemieszkał się trasami znanymi z tego, że są używane przez handlarzy narkotyków, a także że czas, jaki przeznaczał na pobyt w miejscach destynacji, był bardzo krótki. Jak się okazało - był winny.

W Wielkiej Brytanii monitorowano drogi za pomocą AI również w celu wyłapywania kierowców wyrzucających śmieci z samochodu podczas jazdy. Sztuczna inteligencja przydaje się także w metrze w Barcelonie, a od niedawna i w Nowym Jorku — pomaga ona łapać osoby, które nie płacą za przejazd.

Czytaj też: Czym są metamateriały i co potrafią? Będziecie zaskoczeni!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: drogi | telefony | Sztuczna inteligencja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy