"Panie Areczku..." - lepsza jakość obrazu na YouTube jest dla płacących

YouTube Premium to forma subskrypcji na popularnej platformie z materiałami wideo. Za relatywnie niewielką opłatę możemy cieszyć się oglądaniem filmów bez reklam i np. z wyłączonym ekranem smartfona. Okazuje się, że to nie jedyna zaleta, ponieważ subskrybenci płatnej wersji mają mieć możliwość oglądania treści w lepszej jakości.

YouTube Premium dla bardziej wymagających?

YouTube Premium jest dostępny w Polsce od 2019 roku i pozwala na m.in. oglądanie treści w popularnym serwisie bez przerywników reklamowych. Jeżeli ta funkcja (dość przydatna) nie zdołała zachęcić was do zakupu płatnej wersji, to może zmienicie zdanie na wieść o nowościach. Mowa oczywiście o lepszej jakości wyświetlanego wideo w ramach... tego samego ustawienia.

Oznacza to, że korzystając z bezpłatnej (standardowej) wersji, podczas oglądania filmu w rozdzielczości Full HD 1080p, będziemy i tak otrzymywać nieco gorszy obraz, niż w przypadku 1080p Premium, przeznaczonego dla posiadaczy aktywnej subskrypcji. Jak przyznają twórcy platformy, wszystko dotyczy szybkości przesyłania informacji, oraz liczbie danych przypadających na jeden piksel.

Reklama

Zanim jednak zdążymy się oburzyć warto zaznaczyć, że tak naprawdę osoby korzystające z bezpłatnej wersji serwisu niczego nie stracą - jakość darmowego Full HD nadal będzie taka sama. Choć funkcja nie weszła jeszcze powszechnie w życie, to takie opinie płyną od testerów. Jedyną zmianą jest faktyczna poprawa jakości w przypadku osób opłacających swój abonament.

Obecnie lepsza przepływowość i jakość obrazu dla YouTube Premium dostępna jest jedynie na urządzenia z systemem iOS. To jednak nie koniec rozwoju funkcji, ponieważ niedługo ma trafić również na inne urządzenia.

Kilka nowości dla fanów internetowych filmików

Inną nowością dla posiadaczy YouTube Premium na systemach iOS jest możliwość wspólnego oglądania materiałów wideo ze znajomymi w ramach FaceTime i SharePlay. Nie jest to nowość dla zwolenników systemu od Google - posiadacze Androida mogli już wcześniej oglądać wspólnie filmiki na odległość przy wykorzystaniu Google Meet. Co istotne, nasi rozmówcy nie musieli być subskrybentami YouTube Premium.

Dodatkowym udogodnieniem będzie możliwość wznawiania wideo na różnych urządzeniach w obrębie posiadanego konta premium. Oznacza to, że rozpoczynając oglądanie materiału na smartfonie, będziemy mogli kontynuować od tego samego momentu, w którym skończyliśmy na telewizorze czy laptopie. I odwrotnie, wideo rozpoczęte na większym ekranie bez problemów dokończymy w podróży, przy pomocy urządzenia mobilnego.

Poza tym YouTube chwali się dodaniem możliwości łatwiejszego kolejkowania materiałów, oraz określania, kiedy i jak pobrane zostaną filmy do oglądania w trybie offline - świetne, jeżeli nie chcemy wykorzystać pakietu danych i wolimy poczekać na Wi-Fi. To jak będzie, zastanowicie się nad subskrypcją YouTube Premium?

Polecamy na Antyweb | W końcu nadszedł ten dzień. Strava wreszcie polubiła się ze Spotify!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: YouTube | iOS | reklamy | full hd | Smartfon | wideo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy