Ile prądu zużywa lodówka, pralka, telewizor i czy 2000 kWh to dużo?
Pralka, lodówka, telewizor czy komputer zużywają niemało prądu, a rachunki za energię mogą nas czasem niemiło zaskoczyć. Szczególnie teraz, gdy ceny prądu rosną, a rząd zapowiedział tanią energię do rocznego zużycia 2000 kWh w gospodarstwie domowym. Jakie sprzęty zużywają najwięcej energii i co najbardziej wpływa na domowy budżet?
1 stycznia 2023 roku ma być wprowadzona stała cena energii elektrycznej dla gospodarstw domowych do rocznego zużycia 2000 kWh rocznie.
Limit zostanie podwyższony do 2600 kWh dla gospodarstw domowych, w których jest przynajmniej jedna osoba niepełnosprawna oraz takich, gdzie jest co najmniej troje dzieci oraz gospodarstw rolniczych.
Rząd chce też wprowadzić 10-procentowy rabat na rachunku, jeśli zużycie prądu w gospodarstwie domowym zostanie ograniczone o 10 procent w stosunku do roku 2022.
Po przekroczeniu limitu trzeba będzie jednak zapłacić więcej za energię elektryczną. To powinno nas skłonić do oszczędzania prądu.
Drobne zmiany w naszym stylu życia mogą obniżyć miesięczne rachunki za energię.
Jednym z najlepszych przykładów jest przejście z klasycznych żarówek na żarówki energooszczędne lub LED. Różnica może wynieść nawet 10 złotych w skali miesiąca. Warto również wyłączać światło w momencie, w którym opuszczamy pomieszczenie.
Z drobnych zmian dobrze jest również odłączać ładowarki od prądu, jeśli z nich nie korzystamy. Pomimo braku zasilania urządzenia docelowego, wciąż pobierają one energię.
Ważna jest też klasa energetyczna urządzeń, na którą warto zwracać uwagę przy zakupie sprzętów do naszego domu. Pralka, lodówka czy klimatyzator oznaczone klasą A zużyją dużo mniej energii niż te same urządzenia z klasą G.
Jeśli zliczymy wszystkie przypuszczane wydatki za każde urządzenie, wynika z niego, że w ciągu miesiąca wydamy nawet 370 zł. Nie jest to mała kwota, dlatego warto zastanowić się nad zmniejszeniem częstotliwości korzystania z urządzeń lub wymienienie ich na bardziej energooszczędne.