"Atak nuklearny" w Rosji. Panika w mediach po cyberataku
Nieznani sprawcy zhakowali rosyjską telewizję, a następnie wyemitowali spot z informacją o użyciu broni jądrowej.
Nieznana grupa haktywistów dokonała cyberataku na rosyjską telewizję w Moskwie, Jekaterynburgu i całym obwodzie swierdłowskim. Widzowie zobaczyli na ekranach swoich telewizorów komunikat: "Przeprowadzono atak nuklearny... udaj się do najbliższego schronu, zabierz ze sobą maski przeciwgazowe. W przypadku ich braku, należy zastosować bandaże z bawełny i gazy. Weź również tabletki z jodkiem potasu. Zachowaj spokój, gdy Twój stan zdrowia się pogorszy, natychmiast skontaktuj się z najbliższą placówką medyczną".
Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Federacji Rosyjskiej szybko sprostowało ten komunikat. Poinformowano społeczeństwo, że to efekt ataku hakerskiego, nic groźnego się w kraju nie wydarzyło, nie użyto broni jądrowej i nie ma powodów do niepokoju.