Kamerka FaceTime w nowym iPadzie bezużyteczna?

Jedna z największych zalet nowego iPada staje się jego główną wadą. Sprzęt najprawdopodobniej nie pozwoli na wykorzystanie kamerki FaceTime przy pomocy sieci 4G LTE.

Coś, co miało być jednym z największych atutów nowego iPada, stało się jego najbardziej doskwierającą bolączką. Mówi się, że to, czego nie potrafi tablet Apple powoli staje się internetowym żartem. Wkrótce po jego premierze dowiedzieliśmy się, że nie będzie kompatybilny z większością sieci 4G LTE w Europie. Była to zaskakująca i smucąca wiadomość, albowiem wielu zainteresowanych zakupem zdało sobie sprawę, że zapłaciliby za funkcję, z której nie byliby w stanie skorzystać. Jakby tego było mało, okazuje się, że nowy iPad nie pozwoli na wykonywanie wideorozmów FaceTime za pośrednictwem sieci 4G LTE.

W ten oto sposób, funkcja wsparcia dla superszybkiej i supernowoczesnej sieci 4G LTE, z której Apple jest tak dumne, obróciła się przeciwko niemu. Choć zdania na temat kompatybilności nowego iPada z europejskimi pasmami są podzielone, jak dotąd nie wystosowano oświadczenia, które wyjaśniłoby zaistniałe wątpliwości. Z tego powodu chaos gęstnieje, a potencjalni klienci wolą kupić iPada drugiej generacji lub tablet konkurencji. Niemniej jednak, zainteresowanie najnowszym urządzeniem Apple jest bardzo duże - w samej przedsprzedaży zakupiono już ponad milion egzemplarzy nowego iPada.

Reklama

Źródło informacji

tabletowo.pl
Dowiedz się więcej na temat: LTE | tablet | iPad | Apple
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy