Zdalne kasowanie telefonu

Aby wrażliwe dane nie dostały się w niepowołane ręce, najlepiej nie przechowywać ich w telefonie komórkowym. Jeśli jednak już to robimy, warto się zastanowić nad rozwiązaniem, które może nas uchronić przed konsekwencjami kradzieży urządzenia.

Telefony komórkowe, dzięki swej powszechności i łatwości w użyciu, stały się nieodzowną częścią życia wielu osób. Nie tylko pozwalają pozostawać w kontakcie z bliskimi, klientami czy współpracownikami, ale wspomagają też pracę, a czasem nawet stanowią nasze centrum multimedialne. Wyposażone w pakiety biurowe czy też czytniki plików, doskonale sprawdzają się w przypadku osób dużo podróżujących, dla których pozostawanie w łączności z firmą jest kluczowe.

Firmowe smartfony to ogromna kopalnia niezwykle użytecznej wiedzy. Jednak nie tylko biznesowe, ale i prywatne korzystanie z tych urządzeń, skłania wiele osób do przechowywania w telefonach komórkowych wrażliwych danych - jak chociażby adresów e-mail, danych teleadresowych, prywatnych notatek, zdjęć, kończąc na tych najbardziej poufnych jak numery kont bankowych, kart płatniczych czy też kody dostępu.

Reklama

Do niepotrzebnych komplikacji może dojść, kiedy urządzenie zostanie nam skradzione czy też je zgubimy. Utrata numerów telefonów czy adresów, choć dotkliwa, nie będzie miała zapewne aż tak dużych skutków, jak dostanie się w niepowołane ręce specyfikacji nowych urządzeń czy też propozycji umów handlowych, nie wspominając o kodach dostępu.

Firma Kroll Ontrack twierdzi, że znalazła rozwiązanie tego problemu. Ontrack Eraser Mobile jest programem, który zdalnie umożliwia pełne usunięcie danych z bardziej zaawansowanych technologicznie urządzeń. Według zapewnień twórców operacja ta jest nieodwracalna. Odbyć się może na dwa sposoby - albo poprzez wysłanie SMS-a z poleceniem wykasowania zawartości pamięci wewnętrznej telefonu, albo poprzez połączenie z komputerem.

Warunkiem powodzenia operacji jest zainstalowanie aplikacji na urządzeniu, które chcemy chronić. Co ważne, dane usuwane są nie tylko z karty SIM, ale także z samego telefonu.

Paweł Odor, główny specjalista Kroll Ontrack, mówi, że w wyniku wysłania wiadomości tekstowej ze specjalną komendą dochodzi do nadpisania wszystkich danych znajdujących się w danym smartfonie. W wyniku tej operacji w telefonie znajdować się będzie jedynie oryginalny system operacyjny.

Aplikacja działa w oparciu o platformy Symbian oraz Windows Mobile. Będą mogli z niej skorzystać użytkownicy telefonów marek HTC, Nokia, Samsung, Sony Ericsson i Toshiba.

Źródło: Dziennik Internautów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy