Wrocław bez Orange

Wielu mieszkańców Wrocławia w poniedziałek, 2 marca 2009 roku, przez kilka godzin nie mogło korzystać z telefonów należących do komórkowej sieci Orange - informuje "Gazeta Wrocławska".

Jak opisuje Gazeta, przyczyną głuchych telefonów była awaria, która sparaliżowała Wrocław. Dwie centrale nagle się popsuły. Jeszcze w poniedziałkowy wieczór część telefonów Orange dalej nie działała.

Na razie nie wiadomo co było przyczyną awarii, która odcięła od świata użytkowników komórkowej sieci Orange. Sprawę ma wyjaśnić specjalna komisja powołana przez operatora - można przeczytać w "Gazecie Wrocławskiej".

Media2
Dowiedz się więcej na temat: Wrocław | Orange
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy