Ojciec aparatów Nokii zamienia branżę na motoryzacyjną

W ostatnim czasie Nokia skupiła się bardzo na aparatach instalowanych w smartfonach. Osobą, która kieruje działem odpowiedzialnym za ich rozwój jest Damian Dinning. Ale kierować nim będzie tylko do 30 listopada, ponieważ nagle ogłosił, że odchodzi z fińskiej firmy.

Nagłe oświadczenie było co prawda zaskakujące, ale nie aż tak bardzo jak powód, dla którego Dinning postanowił rzucić konstruowanie aparatów PureView. Początkowo Dinning twierdził, że opuszczenie Nokii jest jego "osobistą decyzją" i nie chciał zdradzić czym będzie się zajmował w przyszłości. Szybko jednak pochwalił się, że będzie pracował w grupie Jaguar Land Rover.

Przesiadka z branży telekomunikacyjnej do przemysłu motoryzacyjnego? Wbrew pozorom ma to pewien sens. Cytując jego oświadczenie przesłane portalowi PureView Club:

- Jeśli chodzi o moją przyszłość - przenoszę się do branży, której od dłuższego już czasu chciałem być częścią. Moje doświadczenia w telekomunikacji i podczas projektowania smartfonów dają mi wielką szansę na wniesienie czegoś nowego do firmy, której własne badania są inspirujące. Jestem podekscytowany, że w najbliższej przyszłości dołączę do grupy Jaguar Land Rover, w której będę odpowiedzialny za przyszłe innowacje na ekscytującym polu Connected Car.

W samochodach od lat przybywa elektroniki, ale do transferów z firm telekomunikacyjnych do branży motoryzacyjnej jeszcze chyba nie przywykliśmy.

Reklama

Źródło informacji

Gizmodo
Dowiedz się więcej na temat: Nokia | Smartfon | Aparat fotograficzny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy