Nowe iPhone'y będą droższe aż o 50 dolarów?

Zbliżający się wielkimi krokami iPhone 6 może być o 50-100 dol. droższy od modelu obecnej generacji. Apple negocjuje podniesienie cen z operatorami komórkowymi w USA.

Analityk Peter Misek przekonuje, że podniesienie średniej ceny sprzedaży iPhone'a 6 o 50 dol. zwiększyłoby wskaźnik zysku na akcję aż o 11 proc. Ale Apple niechętnie podwyższa ceny swoich produktów, a konsumenci raczej oczekują ich obniżania.

Misek twierdzi, że tym razem podwyżka może być nieunikniona. Spekuluje się, że iPhone kolejnej generacji będzie cieszył się największa popularnością wśród topowych smartfonów w tym roku. Operatorom komórkowym i tak będzie opłacało się masowo sprzedawać nowe modele, więc podwyżkę cen mogą wziąć na siebie.

Do spekulacji Miska należy jednak podchodzi z dystansem. Przewidywał on m.in. pojawienie się iPhone'a 5S z modułem NFC i 8 różnymi kolorami obudów, a jeszcze w 2011 r. był pewny pojawienia się iPada 2 HD. Nietrafne prognozy obniżają jego wiarygodność.

Niemal pewne jest, że w dalszej części roku Apple zaprezentuje światu dwa nowe smartfony wyraźnie różniące się rozmiarami ekranu. Póki co, nic nie wiadomo na temat ich cen.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: iPhone | Smartfon | Apple
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama