Nokia Lumia 800 przeleżała na dnie jeziora 3 miesiące. Po wyczyszczeniu wciąż działa!

​O jakości telefonów Nokii krążą już legendy. Szczególnie pod tym względem zasłużył się model 3310, wychwalany przez wszystkich po dzień dzisiejszy. Okazuje się jednak, że serii smartfonów Lumia również nie można niczego zarzucić. Jeden z użytkowników po trzech miesiącach wyjął z jeziora swoją Lumię 800 i okazało się, że ta wciąż działa!


Historia została przedstawiona na szwedzkim profilu facebookowym Nokii. Jeden z użytkowników po ponad trzech miesiącach znalazł swój telefon, który wpadł do jeziora. Podczas odpływu udało się go odzyskać. Następnie został on wyczyszczony i podłączony do ładowarki.

Jak pisze autor historii, spodziewał się awarii instalacji elektrycznej w całym domu lub chociażby zwarcia w ładowarce. Ku jego zdumieniu telefon został poprawnie naładowany, a następnie uruchomiony. Nokia Lumia 800, która ponad trzy miesiące przeleżała na dnie jeziora, działa bez zarzutów, dzwoniąc, SMS-ując i robiąc zdjęcia wbudowanym aparatem. Bateria telefonu wytrzymuje do dwóch dni użytkowania.

Historia ta pokazuje, że pod względem jakości wykonania, Nokia wciąż stoi bardzo wysoko.

Reklama

Źródło informacji

instalki.pl
Dowiedz się więcej na temat: Nokia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy