Komórka, która znajdzie, przypilnuje, a nawet uratuje

Nie wiesz, gdzie znajduje się Twoje dziecko, albo chcesz, aby w przypadku spotkania z osobnikami o niecnych zamiarach mogło błyskawicznie zaalarmować otoczenie o kłopotach? Kup SA800i - najnowszy telefon japońskiego koncernu NTT DoCoMo.

Nie wiesz, gdzie znajduje się Twoje dziecko, albo chcesz, aby w przypadku spotkania z osobnikami o niecnych zamiarach mogło błyskawicznie zaalarmować otoczenie o kłopotach? Kup SA800i - najnowszy telefon japońskiego koncernu NTT DoCoMo.

Japoński koncern NTT DoCoMo wprowadził na rynek telefon komórkowy przeznaczony dla... dzieci. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że telefon wyposażono w wiele funkcji, które pozwalają z jednej strony kontrolować rodzicom, gdzie znajdują się ich pociechy, a z drugiej błyskawicznie uruchomić głośny alarm w sytuacji zagrożenia.

Z wyglądu telefon wygląda jak dziecięca zabawka. Kolorowa obudowa, takiż ekran. Jednak niech nikogo to nie zmyli. SA800i zawiera więcej elektronicznych gadżetów niż niejeden telefon dla biznesmena.

Wbudowano w nim moduł GPS (Global Positioning System). Na podstawie sygnału z kilku satelitów, potrafi on podać dokładne współrzędne geograficzne miejsca w którym się znajduje. Dzięki temu rodzice mogą błyskawicznie zlokalizować gdzie aktualnie przebywa ich dziecko. Podobne rozwiązania już wcześniej dostępne były na rynku azjatyckim, ale nie wbudowane w telefonie.

Reklama

SA800i daje dziecku możliwość włączenia alarmu w sytuacji zagrożenia. Zwraca to uwagę otoczenia na dziecko i może uratować mu życie. Rodzice mogą w dużym stopniu ograniczyć funkcjonalność telefonu i określić na przykład godziny w których można się łączyć np. z internetem czy używać określonych funkcji aparatu.

Telefon stworzony jest głównie z myślą o małych dzieciach, chodzących do szkoły podstawowej. Dlatego oprócz klasycznego menu z poleceniami, jest również wersja uproszczona, którą bez problemu nauczy się obsługiwać mały szkrab.

Na razie nic nie wiadomo, aby SA800i miał pojawić się w Europie, ale prędzej czy później producenci telefonów komórkowych zaczną na większą skalę produkować telefony komórkowe dla milusińskich.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dziecko | komórka | telefon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy