Jakich trendów w dziedzinie smartfonów możemy się spodziewać?

Tempo rozwoju branży smartfonów jest powalające i niemal w każdym kwartale przynosi nowości. Trudno przewidzieć, w jakim kierunku zmierzają kolejne trendy, jednak przedstawiamy te najciekawsze i warte uwagi. Coraz bardziej popularne stają się wysuwane aparaty, takie jak w Samsung A80 SM-A805FZSDXEO czy Oppo ze swoją serią Reno. Powstają też telefony elastyczne. Co jeszcze nas czeka?

Wysuwane aparaty

Instalowanie w smartfonach różnych wariantów wysuwanych aparatów podyktowane było potrzebą stworzenia całkowicie bezramkowego ekranu bez jakichkolwiek wcięć, notchy czy "łezek" na aparat przedni. Oferta jest szeroka: wysuwany (i jednocześnie obracany) aparat ma Samsung SM-A805FZSDXEO, Oppo Reno, Xiaomi Mi Mix 3, Asus ZenFone 6 czy też Huawei P Smart Z.

Reklama

Wydaje się jednak, że trend ten ma charakter chwilowy i nie będzie rozwijany w dłuższej perspektywie. Jego miejsce zajmie bowiem inne rozwiązanie, znacznie bardziej praktyczne, estetyczne i - intrygujące. O czym mowa?

Aparat bezpośrednio pod ekranem

Z całą pewnością następnym krokiem w rozwoju kwestii lokalizowania aparatu do "selfie" będzie jego umieszczenie bezpośrednio pod taflą ekranu. Nie jest to wizja dalekiej przyszłości: Xiaomi i Oppo już takowe urządzenia zaprezentowały, a wybrani użytkownicy byli w stanie je przetestować.

Nad takim urządzeniem pracuje też Samsung, z pewnością czynią to też inni producenci.

Wprawdzie nie są jeszcze znane daty premier urządzeń wyposażonych w taką technologię, jednak biorąc pod uwagę szybkość rozwoju dziedziny smartfonów można mieć nadzieję, że pierwsze takie egzemplarze pojawią się już w przyszłym roku.

Elastyczne smartfony - już niebawem?

Jest to kolejny trend, który w końcu musi ujrzeć światło dzienne. Wprawdzie premiera Samsung Galaxy Fold i Huawei Mate X została przesunięta, ale wydaje się tylko kwestią czasu, nim składane i elastyczne smartfony trafią do masowego odbiorcy. Wprawdzie ich cena będzie przez pewien czas zaporowa, ale z pewnością urządzenia te szybko potanieją.

Ostatnio Samsung opatentował również technologię smartfona, który do pewnego punktu można będzie "rozciągać", a nawet - zwijać. Wprawdzie w najbliższym czasie nie będzie możliwe, by taki sprzęt ujrzał światło dzienne, choć z drugiej strony... wcale nie byłoby to dużym zaskoczeniem.

Rozwój baterii - coś, na co wszyscy czekamy

Zauważalnym trendem jest próba lepszego zarządzania energią smartfonów, z czym niestety producenci nie radzą sobie najlepiej. Mamy jednak wrażenie, że problem jest widoczny i perspektywa dłuższej pracy smartfonów będzie tematem, nad którym producenci w końcu się pochylą. Obecnie obserwujemy jednak rozwój związany z szybszym ładowaniem akumulatora.

Najpierw wprowadzono rozwiązanie Quick Charge, dzięki któremu można naładować telefon nawet w ciągu jednej godziny. Topowe smartfony, takie jak np. Samsung Galaxy S10, Xiaomi Mi Mix 3 czy Huawei P30 Pro dysponują też możliwością ładowania bezprzewodowego (indukcyjnego). Wszystko to nie zastąpi jednak mocniejszej baterii, na którą wciąż czekamy.

Rozwój mobilnej fotografii

Jest to jeden z tych kierunków, który naprawdę ciężko przewidzieć. Kiedy Samsung wprowadził do sprzedaży Galaxy S9 ze zmienną przesłoną wydawało się, że jest to właściwy sposób na rozwijanie mobilnej fotografii. Niemniej dość szybko porzucono ten pomysł, a rynek zdominowały smartfony o coraz większej liczbie obiektywów.

Wydaje się jednak, że już przyszły rok może ponownie odmienić wizerunek mobilnej fotografii. Aby zachować najwyższą jakość zdjęć w każdych warunkach, należy stworzyć obiektyw o ruchomej, zmiennej przesłonie, tak jak w konwencjonalnych aparatach. Ciekawe, czy producentom uda się realnie opracować taką technologię.

Co przyniesie przyszłość? Tego (prawie) nikt nie wie

Wszystko to są jednak dywagacje, rynek smartfonów jest bowiem naprawdę nieprzewidywalny. Gdyby na początku ubiegłego roku powiedziano nam, że w 2019 roku pojawi się wysyp smartfonów z wysuwanym i obracanym aparatem, takim jak w Samsung A80 (SM-A805FZSDXEO), czy ZenFone 6, pewnie byśmy nie uwierzyli. Z niecierpliwością czekamy na kolejne innowacje!

materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: Smartfon | trendy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy