Będą zmiany w usługach na kartę

UKE przedstawił swoje stanowisko w sprawie okresów na doładowanie kont użytkowników usług przedpłaconych (prepaid) oraz potrącaniu przez nich środków na tym koncie po jego wygaśnięciu, niezależnie od ich wysokości.

Jak zauważył UKE, pomimo tego, iż ostateczny termin, który powoduje wygaśnięcie umowy o świadczenie usług przedpłaconych może wynosić do 12 miesięcy do nawet 455 dni, u większości przedsiębiorców telekomunikacyjnych najważniejszymi terminami dla użytkownika usług przedpłaconych są te terminy, po których następuje utrata możliwości wykonywania przez nich połączeń do innych sieci.

Urząd zwraca uwagę na dysproporcję pomiędzy długościami okresów umożliwiających pełne korzystanie z usług telekomunikacyjnych i okresów, w których użytkownik usług przedpłaconych może jedynie odbierać połączenia (z wyjątkiem wykonywania połączeń na numery alarmowe) oraz otrzymywać określone wiadomości od innych osób.

Reklama

Można odnieść wrażenie - twierdzi UKE - iż większość przedsiębiorców telekomunikacyjnych w Polsce wykorzystuje obawę użytkowników końcowych przed utratą zgromadzonych na koncie pre-paid środków do wywierania na nich presji, aby często korzystali z oferowanych usług telekomunikacyjnych oraz do zobowiązywania ich do systematycznych doładowań. Takie postępowanie w znacznym stopniu zniekształca istotę funkcjonowania usług przedpłaconych, co tym samym powoduje, iż należy je uznać za nieuzasadnione.

Według UKE także zasady odnoszące się do niewykorzystanych środków na koncie prepaid w przypadku jego wygaśnięcia są bardzo niekorzystne dla użytkowników prepaid. Użytkownicy końcowi tracą bezpowrotnie środki zgromadzone na koncie prepaid, jeśli nie dokonają następnego doładowania w wyznaczonym czasie. Urząd jest zdania, że postępowanie polegające na całkowitym potrąceniu dostępnych środków na koncie pre-paid po jego wygaśnięciu, niezależnie od ich wysokości, wydaje się być nieusprawiedliwionym.

Jak jest w Europie? UKE zwrócił uwagę, że europejscy operatorzy wprowadzili systemy umożliwiające zwrot niewykorzystanych środków na koncie prepaid po jego wygaśnięciu. Przykładowo we Włoszech operatorzy pobierają od 5 do 8 euro za zwrot pozostałych środków na koncie prepaid, które wygasło.

INTERIA.PL/informacje prasowe
Dowiedz się więcej na temat: UKE
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy