Apple myśli o dużym przejęciu i kolejnych sukcesach iPhone’a

Tim Cook na wczorajszej konferencji Goldman Sachs wypowiadał się na temat obecnych i przyszłych działań firmy. Według prezesa, Apple nie próżnuje i szuka nowych rozwiązań w celu zwiększenia dostępności swoich smartfonów, a także rozważa możliwość dokonania większego przejęcia.

Wiele osób z pewnością liczyło, że wystąpienie Tima Cooka rzuci nowe światło na temat taniego iPhone’a, o którym ostatnio tak wiele się mówi. Niestety CEO nawet podstępnie zapytany o to, wybrnął z sytuacji całkiem sprawnie. Cook w odpowiedzi na pytanie o iPhone’a dla użytkowników ofert prepaidowych i z krajów wschodzących, wspomniał jedynie o obniżeniu ceny modeli 4 i 4S, która poskutkowała opustoszeniem magazynów.

Czy to oznacza, że nie ma szans na pojawienia się taniego iPhone’a? Wcale nie. Prezes Apple zapytany o rozszerzającą się dostępność smartfonów z iOS-em odparł, że na rynku jest dla nich jeszcze sporo miejsca, dodając: "To może was zaskoczyć, ale iPhone jest dostępny tylko dla około 50% klientów na świecie".

Reklama

Tim Cook powiedział również, że obecnie jednym z ważniejszych regionów dla Apple’a są Chiny, na których firma poczyniła ostatnio spore postępy, jednak do pełni szczęścia jeszcze daleko. Wypowiedź ta może sugerować, że gigant z Cupertino rozważa nowe sposoby dotarcia do jeszcze szerszego grona odbiorców. Przepustką na rynki wschodzące może być właśnie tani iPhone, który konkurowałby z budżetowymi Androidami.

Prezes Apple’a na wczorajszej konferencji poinformował również, że firma stale monitoruje rynek i jeżeli zajdzie taka potrzeba - będzie w stanie przejąć jedną lub więcej dużych firm. Tim Cook zapewnił, że celem przejęcia byłoby udoskonalenie nowych produktów. Niestety nie wiadomo o jakich graczy mogłoby chodzić. Zdradził natomiast, że gigant nie znalazł jeszcze swojego potencjalnego celu, jednak firma wciąż pozostaje "otwarta na możliwości".

Gigant z Cupertino od około trzech lat - średnio raz w miesiącu - dokonuje przejęcia jednej niewielkiej firmy. Możemy być więc niemal pewni, że jeśli w przyszłości dojdzie do dużego przejęcia, o którym wspominał Tim Cook, w role będzie wchodziło kupno naprawdę poważnego gracza na rynku. Czy celem Apple’a jest producent smartfonów czy firma zupełnie innej branży? Tego nie wiadomo.

Tomasz Hamryszak

komorkomania.pl


Komórkomania.pl
Dowiedz się więcej na temat: Apple | Tim Cook | iPhone
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy