Skok PiS-u na sieć Plus

Kilka dni temu w mediach pojawiały się informacje na temat zmiany prezesa spółki Polkomtel, operatora sieci Plus. Teraz do tematu powraca "Gazeta Wyborcza", która pisze, że w kierownictwie PiS huczy od informacji o zmianie na stanowisku prezesa Plusa.

Według nieoficjalnych informacji "Gazety Wyborczej", Jarosława Bauca miałby zastąpić Adam Glapiński - niegdyś zaufany współpracownik Kaczyńskiego, wiceprezes jego pierwszej partii - PC, były minister budownictwa i były minister współpracy gospodarczej. Obecnie wykłada na SGH, ale od niedawna jest też szefem rady nadzorczej KGHM Polska Miedź.

Zdaniem rozmówców "Gazety Wyborczej" Glapiński jest jedną z osób, którymi PiS będzie chciało obsadzić ważne stanowiska w spółkach należących bezpośrednio lub pośrednio do skarbu państwa. Wraz z Baucem, posadę miałby też stracić jeden z członków zarządu - Mirosław Bielicki.

Reklama

Zmiany są spowodowane tym, że Polkomtel być może będzie sprzedany inwestorowi strategicznemu lub jego akcje trafią na giełdę. Dlatego premier chce mieć w tej spółce zaufanego człowieka - pisze "Gazeta Wyborcza".

Przypomnijmy, że Polkomtel - operator sieci Plus oraz Sami Swoi - ostatnio radzi sobie świetnie na rynku. Sieć Plus - pod względem liczby użytkowników - godni dotychczasowego lidera, czyli sieć Orange. Polkomtel ma około jedną trzecią polskiego rynku telefonii komórkowej - w pierwszym kwartale tego roku operator osiągnął 274,8 mln zł zysku netto w porównaniu z 241,2 mln zł w tym samym okresie rok wcześniej.

Media2
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy