Nokia: Nie mamy problemu z rozwojem 5G

Szef działu oprogramowania w firmie Nokia bronił swojej firmy. Według Bhaskara Gortiego fiński producent nie pozostaje w tyle za Ericssonem oraz Huawei w walce o rozwój infrastruktury i sieci 5G.

- Nie sądzę abyśmy mieli problem z 5G - powiedział Gorti w wywiadzie dla serwisu Reuters. Szef oprogramowania w firmie Nokia nazwał rozwój sieci 5G maratonem, w którym większość poświęciła swoją uwagę dla pierwszych 10 minut wyścigu.

Wypowiedzi trudno się dziwić. W październiku 2019 roku Nokia zmniejszyła prognozy przychodów na bieżący rok ze względu na potrzebę zwiększenia nakładów finansowych oraz inwestycji w rozwój sieci 5G. Przedsiębiorstwo zawiesiło również dywidendy dla pracowników i zobowiązało się do szybszego wprowadzenia na rynek w pełni funkcjonalnych czipsetów 5G. Dla kontrastu, rywal Nokii Ericsson podniósł swoje prognozy rynkowe i cele sprzedażowe na 2020 rok.

Reklama

Nokia ma wyprzedzać swoich głównych konkurentów na kilku poziomach: głównie w tworzeniu oprogramowania, wdrażaniu Internetu Rzeczy oraz zapewnieniu stabilnej połączenia bezprzewodowego. Gorti zapewnia, iż Nokia posiada 2 lub nawet 3 lata technologicznej przewagi nd Ericcsonem. Przedstawiciel marki nie porównał jednak fińskiego przedsiębiorstwa do chińskiego Huawei.

Finowie w przeciwieństwie do Ericssona oraz Huawei skupili swoją uwagę na zaangażowaniu w rozwój otwartej technologii RAN, która obiecuje wsparcie dla interoperacyjności wielu dostawców w celu uniknięcia przywiązania klientów do tylko i wyłącznie jednego dostawcy. Nokia chce, aby duża część infrastruktury oraz rozwiązań technologicznych w zakresie 5G działała w ramach ogólnej platformy.

Tego typu sytuacja ma poprawić ekonomię wdrażania sieci 5G dla wszystkich zainteresowanych. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Nokia | 5G
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy