LG nie porzuca koncepcji modułowści

LG V20 nie jest modułowy, ale firma zamierza wciąż rozwijać ekosystem modelu G5.

LG V20 to multimedialny kombajn z ogromną liczbą funkcji, ale nie obsługuje zewnętrznych modułów tak jak model G5. Ten fakt, w połączeniu z kiepskimi wynikami sprzedaży flagowca, wzbudził wśród użytkowników wątpliwości, czy producent nie porzuci koncepcji modułowości przy kolejnej edycji urządzenia. Rzecznik LG, Ken Hong, rozwiał jednak wszelkie wątpliwości i zapewnił, że w kolejnej generacji flagowca z linii G także znajdziemy wymienialne moduły.

Idea modułowego smartfonu pojawiła się po raz pierwszy już kilka lat temu. Istniała ona jednak tylko w odważnych projektach, których przez długi czas żaden producent nie miał odwagi wcielić w życie. Wszystko zmieniło się jednak na początku tego roku, kiedy LG zaprezentowało G5. Był on pierwszym modułowym smartfonem na rynku i mimo dużej furory jaką zrobił na początku, cały ekosystem nie został ostatecznie zbyt ciepło przyjęty.

Reklama

W ślady koreańskiego producenta poszło Lenovo, które w czerwcu przedstawiło Moto Z - smartfon modułowy, jednak w bardziej przemyślany sposób, co doceniło już znacznie więcej użytkowników. Czy LG pozostanie przy obecnej formie pomysłu, czy w jakiś sposób ją zmodyfikuje - tego dowiemy się zapewne na początku przyszłego roku, kiedy zadebiutuje G6.


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy