Aplikacje w Sklepie Play nie wymagają już wrażliwych uprawnień

Google postanowiło skutecznie poprawić sytuację związaną z momentem, w którym aplikacje prosiły użytkownika o dostęp do wrażliwych danych w smartfonie.

Sklep Play stał się wymagającym miejscem w kontekście uprawnień. Platforma Google nie pozwala już aplikacjom w tak łatwy sposób żądać dostępu do książki telefonicznej czy wiadomości SMS danego użytkownika. Na konferencji I/O, amerykańska firma ogłosiła, że liczba programów, które prosiły o wspomniane dane spadła w Sklepie Play aż o 98 proc. w stosunku do poprzednich miesięcy.

Taka informacja z pewnością ucieszy wielu użytkowników. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Google Play | Google
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy