Serce jak nowe? Zastrzyki białkowe naprawią życiodajny mięsień po zawale
Zawał serca pozostawia po sobie blizny, które upośledzają zdolność organu do pompowania krwi - naukowcy od lat pracują nad różnymi metodami regeneracji uszkodzonych tkanek, a najnowszą są tzw. zastrzyki białkowe.
Serce w odróżnieniu od innych organów naszego ciała, dysponujących mniejszą lub większą zdolnością regeneracji, praktycznie nie jest w stanie samodzielnie się leczyć. Kiedy z różnych powodów komórki serca obumierają, zostają zastąpione przez zmiany fibrotyczne, czyli blizny, negatywnie wpływające na pracę organu, a konkretniej zdolność do kurczenia się i rozkurczania. Oznacza to, że serce jako całość również nie może rozszerzać się i kurczyć w takim stopniu jak wcześniej, a pozostała nieuszkodzona tkanka serca musi pracować ciężej, co prowadzi do zwiększonego ryzyka niewydolności serca, arytmii i innych powikłań.
I choć słyszeliśmy już o kilku potencjalnych metodach wspierania regeneracji serca, jak choćby technologia drukowania 3D długich sercowych makrofilamentów, które rozwijają się w przypominające mięśnie filamenty ze zdolnością skurczu, możliwe do wykorzystania podczas zabiegów regeneracyjnych, to wydaje się, że najnowsza propozycja międzynarodowej grupy naukowców, prowadzonej przez Roberta Hume’a z Uniwersytetu w Sydney, będzie łatwiejsza do wprowadzenia.