Z Australią nie pogadasz

Zła wiadomość dla osób często dzwoniących do Australii, bądź korzystających z tamtejszych serwisów internetowych - uszkodzeniu uległ podwodny kabel telefoniczny, których biegnie co czwarte połączenie z Australią.

Zła wiadomość dla osób często dzwoniących do Australii, bądź korzystających z tamtejszych serwisów internetowych  - uszkodzeniu uległ podwodny kabel telefoniczny, których biegnie co czwarte połączenie z Australią.

Podwodne łącze z Australii do wysp Indonezji ma 39 tys. kilometrów długości i jest najdłuższym tego typu kablem na świecie. Korzystają z niego 34 kraje świata, ale dla Australii i Oceanii jest niemal oknem na świat. Wczoraj kabel został przerwany ok. 100 km od Singapuru, najprawdopodobniej przez kotwicę statku. Awaria spowodowała aż czterokrotne zmniejszenie przepustowości łączy telekomunikacyjnych, a powstałe w ten sposób straty sięgają 60 mln USD dziennie!

Właściciele podwodnej infostrady, wśród których przeważają azjatyckie telekomy, stworzą specjalną grupę inicjatywną, której zadaniem będzie możliwie najszybsze usunięcie awarii.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy