TP SA sprzedana!

Ponad 4,3 mld USD zapłaciło konsorcjum France Telecom-Kulczyk Holding za 35 proc. akcji Telekomunikacji Polskiej S.A. Minister skarbu podpisał wczoraj umowę sprzedaży pakietu kontrolnego narodowego operatora, gwarantującą m.in. utrzymanie aktualnego stanu zatrudnienia w firmie przez najbliższe 40 miesięcy.

Ponad 4,3 mld USD zapłaciło konsorcjum France Telecom-Kulczyk Holding za  35 proc. akcji Telekomunikacji Polskiej S.A. Minister skarbu podpisał wczoraj umowę sprzedaży pakietu kontrolnego narodowego operatora, gwarantującą m.in. utrzymanie aktualnego stanu zatrudnienia w firmie przez najbliższe 40 miesięcy.

Jesienią 1998 roku do obrotu publicznego weszły akcje pracownicze TP S.A., ale już wtedy mówiło się, że prawdziwa prywatyzacja polskiego operatora narodowego rozpocznie się dopiero z chwilą wejścia do firmy strategicznego inwestora. France Telecom - mająca 34 proc. udziałów w kontrolowanym przez TP S.A. operatorze komórkowym PTK Centertel - niemal od początku była brana pod uwagę jako jeden z najpoważniejszych kandydatów do zakupu polskiego operatora narodowego i to ona jako pierwsza jesienią ubiegłego roku dostała propozycję zakupu strategicznego pakietu 35 proc. akcji TP S.A. Do transakcji nie doszło, ministerstwo skarbu uznało bowiem, że Francuzi oferują zbyt niską stawkę za akcję - ok. 23 zł. Minister Emil Wąsacz rozpisał nowy przetarg, do którego FT zgłosiła się ponownie i wraz z Telekom Italia została dopuszczona do ostatecznych negocjacji. Tym razem Francuzi, którzy przebili stawkę oferowaną przez włoskiego operatora, otrzymując w ten sposób wyłączność w negocjacjach zakupu akcji TP S.A.

Reklama

Ku dużemu zaskoczeniu obserwatorów, France Telecom złożyła ofertę wspólnie z Kulczyk-Holding, należącym do najbogatszego i - jak mówi się nieoficjalnie - najbardziej wpływowego polskiego przedsiębiorcy, Jana Kulczyka. Resort skarbu przyjął propozycję francusko-polskiego konsorcjum, oferującego ok. 38 zł za akcję. Wartość sprzedawanych walorów oszacowano ostatecznie na 18,62 mld zł, czyli ponad 4,3 mld USD. France Telecom przejmie 25 proc. zakupionych udziałów, pozostawiając resztę Kulczyk Holding. Firmy mają też zagwarantowane w umowie prawo skupu kolejnych 10 proc. akcji TP SA od pracowników i 6 proc. - podczas przyszłorocznej emisji publicznej. W ten sposób udziały konsorcjum France Telecom - Kulczyk Holding w TP SA wzrosną do 51 proc., co da mu pełną kontrolę nad polskim operatorem.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dolar | minister | skarbu | konsorcjum | Holding | france telecom | france | Orange Polska S.A.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy