Streżyńska chce odejść

Anna Streżyńska, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, myśli o rezygnacji - wynika z dzisiejszego wywiadu w "Rzeczpospolitej".

- W tym roku zatrzymuje mnie telewizja cyfrowa i jeszcze kilka rzeczy regulacyjnych. Chciałabym odejść na wiosnę, może przyszłego roku. Chciałabym odpocząć - mówi szefowa UKE.

Skarży się na brak wsparcia premiera i ministra infrastruktury, dla których telekomunikacja jest dużo mniej ważna niż autostrady. Po co jej to wsparcie? Jednym z powodów jest ewentualny podział TP SA

- Może się okazać, że nie mamy już po co przy funkcjonalnej separacji grzebać, bo TP wyprzedza nasze działania przenosząc część działalności do swojej spółki. I może się okazać, że dla rozwiązania sprawy potrzebne byłoby nam prawo nakazu sprzedania spółek z grupy TP. Te słowa zaraz pewnie spowodują krzyk i histeryczne reakcje. Dlatego jest mi potrzebny legislator, czyli minister infrastruktury - tłumaczy Anna Streżyńska.

Reklama
Media2
Dowiedz się więcej na temat: Anna Streżyńska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy