Sferia wkrótce zostanie operatorem komórkowym

Wszystko wskazuje na to, że w ciągu kilku miesięcy pojawi się kolejny operator komórkowy. Stacjonarna Sferia, która do tej pory była obecna przede wszystkim w Warszawie i okolicznych miastach, postanowiła wykorzystać swoją sieć radiową do oferowania telefonii komórkowej.

- Właściwie Sferia mogłaby rozpocząć działalność jako sieć komórkowa od razu, nie czekając na zmiany w planie zagospodarowania częstotliwości - mówi media2.pl Jacek Strzałkowski z Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

Jest to możliwe, bo operator wygrał w sądzie sprawę złożoną jeszcze kilka lat temu przeciwko Urzędowi Regulacji Telekomunikacji i Poczty (URTiP - obecnie Urząd Komunikacji Elektronicznej), dzięki czemu częstotliwości radiowe, z których korzysta operator (850 Mhz) można wykorzystać dla telefonii komórkowej. URTiP wydając kilka lat temu rezerwację na częstotliwości radiowe w paśmie 850 Mhz zaznaczył, że operator może w oparciu o technologię CDMA świadczyć jedynie usługi stacjonarne. Sąd uznał, że urząd nie miał prawa ograniczać działalności operatora do jednego typu usługi.

Reklama

Do zbudowania własnej sieci potrzebne są spore pieniądze. Wybudowanie od podstaw własnej infrastruktury to setki milionów złotych, a niektórzy eksperci twierdzą, że nawet kilka miliardów.

- Aby móc zaoferować usługi telefonii mobilnej musimy pozyskać nowe źródła finansowania. Z tym faktem będzie wiązało się wejście na giełdę i emisja akcji w ofercie publicznej. Pozyskany kapitał przeznaczony będzie na rozbudowę sieci i poszerzanie oferty - mówi media2.pl Adam Kurański, dyrektor technologii i sieci w Sferii .

Z deklaracji zarządu wynika, że klienci sieci będą mogli wybrać z jakiego typu usługi - komórkowej czy stacjonarnej - będą chcieli korzystać. - Technicznie jesteśmy gotowi do świadczenia usług komórkowych. Czekamy na przygotowanie przez dostawców terminali (m.in. Samsunga) aparatów dwusystemowych (GSM/CDMA) z polskim menu - mówi media2.pl Władysław Bawiec, prezes Sferii.

Ciekawym pomysłem jest oferowanie aparatów działających w dwóch systemach - tam gdzie byłby zasięg CDMA klienci korzystaliby z usług Sferii, a na pozostałym obszarze z innych operatorów.

Na razie priorytetem dla operatora jest wejście do kolejnych, poza Warszawą, miast. W lutym Sferia pojawi się w Ostrołęce i Radomiu. W drugiej połowie roku sieć ma objąć zasięgiem kolejne polskie miasta - Łódź, Katowice, Trójmiasto, Kraków, oraz Poznań.

Plany są ambitne. W ciągu pięciu lat Sferia chce pokryć zasięgiem 90 procent populacji Polski (ok. 70 procent powierzchni kraju).

W kwietniu zostaną wprowadzone usługi na kartę. Byłaby to pierwsza na rynku usługa telefonii stacjonarnej bez abonamentu (nie licząc telefonii internetowej).

Na koniec III kwartału Sferia miała około 59 tys. abonentów wobec ok. 44 tys. w grudniu 2006. Pod koniec roku planowane jest osiągnięcie wyniku około 70-75 tys.

Media2
Dowiedz się więcej na temat: operator
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy