Rosjanie wolą komórki

Badania przeprowadzone na zlecenie rosyjskiego operatora telekomunikacyjnego MTS wykazują, że mieszkańcy Federacji Rosyjskiej wolą korzystać z telefonów komórkowych niż ze stacjonarnych. Mimo, że liczba zarejestrowanych komórek w tym kraju jest na razie prawie ośmiokrotnie niższa niż liczba telefonów stacjonarnych - dochody z tytułu opłat za abonamenty i rozmowy komórkowe wynoszą już równowartość 9,5 miliarda USD, co stanowi 64 procent wszystkich zysków sektora telekomunikacyjnego.

Badania przeprowadzone na zlecenie rosyjskiego operatora telekomunikacyjnego MTS wykazują, że mieszkańcy Federacji Rosyjskiej wolą korzystać z telefonów komórkowych niż ze stacjonarnych. Mimo, że liczba zarejestrowanych komórek w tym kraju jest na razie prawie ośmiokrotnie niższa niż liczba telefonów stacjonarnych - dochody z tytułu opłat za abonamenty i rozmowy komórkowe wynoszą już równowartość 9,5 miliarda USD, co stanowi 64 procent wszystkich zysków sektora telekomunikacyjnego.

Alieksiej Bogdanow z Alfa-Bank tłumaczy to tym, że telefony stacjonarne mają przeważnie ludzie starsi i "zasłużeni", którzy po rosyjskiej transformacji utracili swoje przywileje i dochody, a zatem dzwonią mało, zazwyczaj mieszcząc się w ramach abonamentu, natomiast z komórek korzystaj ą ludzie młodzi, lubiący dzwonić i mający dość wysokie dochody - a zatem stać ich na dużo rozmów w miesiącu. Sieci komórkowe to jedna z najbardziej rentownych branż w Rosji. Podane wyżej przychody osiąga się bowiem przy inwestycjach nie przekraczających równowartości 3 mld USD rocznie - twierdzi Bogdanow

Reklama
MMM
Dowiedz się więcej na temat: Rosjanie | dolar | dochody | komórki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy