Nietypowe mistrzostwa

We Lwowie odbyły się wczoraj pierwsze mistrzostwa Ukrainy w nietypowej konkurencji, którą był... rzut komórką. Uczestnicy nie musieli w tym celu korzystać z własnych aparatów - ponad 500 komórek dostarczył organizator imprezy - salon sprzedaży aparatów "NTON". Aparaty te "zdobył" w ramach akcji promocyjnej wymiany "starego na nowe" i w ten sposób postanowił pozbyć się niechodliwej nadwyżki.

We Lwowie odbyły się wczoraj pierwsze mistrzostwa Ukrainy w nietypowej konkurencji, którą był... rzut komórką. Uczestnicy nie musieli w tym celu korzystać z własnych aparatów - ponad 500  komórek dostarczył organizator imprezy - salon sprzedaży aparatów "NTON". Aparaty te "zdobył" w ramach akcji promocyjnej wymiany "starego na nowe" i w ten sposób postanowił pozbyć się niechodliwej nadwyżki.

Impreza odbyła się na miejskim stadionie (na rzutni młotem), a przestrzegania reguł pilnowali sędziowie lekkoatletyczni. Po trzech eliminacjach wyłoniono 8 finalistów. Niestety - żaden z nich nie pobił rekordu świata w tej konkurencji, który został ustanowiony ponoć kilka lat temu w Finlandii i wynosi 66.72 m. Nie pomogła nawet nagroda w wysokości 5,000 USD oferowana przez sponsora za taki wyczyn. Finaliści otrzymali zestawy komorkówe na karty pre-paid.

A może by taką imprezę zorganizować u nas? Mamy wszak tradycje i nawet złotych medalistów w rzucie młotem. Tylko czy znajdzie się 500 komórek do (wy)rzucenia?

Reklama
MMM
Dowiedz się więcej na temat: nietypowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy