Najdziwniejsze telefony komórkowe świata
Od kiedy rynek podbił iPhone, a potem kolejny iPhone i jeszcze jeden iPhone, wszyscy podążyli tą drogą. No, prawie wszyscy...
Większość smartfonów wygląda jak spod jednej sztancy. Na szczęście dla prawdziwych oryginałów ostało się jeszcze kilka modeli, które... nie, tego się nie da opisać. To trzeba zobaczyć.
Telefon Sama Natura
Zaprojektowany przez Koreańczyka Je-Hyung Kima i zbudowany z... siana. Kompletnie rozkłada się sam z siebie w ciągu dwóch lat.
Window Phone
Nie mylić z Windows Phone. Jak sama nazwa może już odrobinę sugerować to telefon złożony z... nie no, po prostu to kawałek szkła i tyle w tym temacie.
Telefony Zwoje
Inspirowane starymi chińskimi zwojami. Ładny koncept, podkreślający tradycję, efektowny... Ale wyobrażacie sobie używanie czegoś takiego na co dzień? Raczej nie.
Radia
Projekt Michaela Lauta też robi wizualne wrażenie. I też jest raczej średnio poręczny, mimo że koło to najdoskonalszy kształt, jaki kiedykolwiek, gdziekolwiek widziano.
Telefon molekularny
Dziecko studia Tjep Design to już w ogóle kompletny przerost formy nad treścią. Czyli dużo konceptu, średnia jakość użytkowania. Tak przynajmniej bym obstawiał.
Podwójny telefon
Prototyp DoCoMo i Fujitsu, czyli telefon, który można rozdzielić na dwa osobne. Tak, dobrze myślicie. Już łatwiej kupić sobie po prostu od razu dwa telefony.
Telefon na energię słoneczną
Sprytne, chytre, szczwane, ekologiczne oraz jeszcze kilka innych przymiotników. Chciałbym tylko zobaczyć miny Finów, Anglików oraz innych nacji zamieszkujących miejsca, gdzie słońce pojawia się tak często jak Kometa Halleya, kiedy zorientują się, że ich telefony tam nie działają.
Telefon z drewna klonowego
Zaprojektowany przez Hyun Jin Yoona i Eun Hak Lee. Ale nie, chyba nie dla IKEI.