MPEG-4 w czasie rzeczywistym

Teledysk "Beautiful Stranger" Madonny wyglądał dość dobrze na kolorowym wyświetlaczu - 15 klatek na sekundę, tylko szkoda że ekranik niewielki: 2 na 2 cale - Emblaze zaprezentował odbiór strumieni MPEG4 na telefonie komórkowym Samsunga.

W Nowym Jorku, podczas Internet World Show, niewielka firma z siedzibą w Izraelu, pokazała rozwiązanie dla przędsiębiorstw, którym zależy na utrzymtwaniu kontaktu z podróżującymi pracownikami. Chip Emblaze pozwala na odbiór strumienia audio/video, kodowanego w formacie MPEG4, w czasie rzeczywistym. Telefony wyposażone w nowy procesor już są dostępne rynku azjatyckim - liczy się czas, bowiem o rynek multimediów walczy wiele firm.

I tak, firma Pixago jakiś czas temu próbowała serwować strumienie audio/video poprzez sieci z GPRS. O ile przy transmisji samego dźwięku jakość była dobra, o tyle ruchome obrazy miały tendencję do gubienia ogromnej ilości klatek (podobnie rzecz ma sie przy oglądaniu filmu poprzez modem 14.4Kbps.)

Reklama

Firma PacketVideo również zastosowała znane już kodowanie MPEG4, które potrafi skalować swoją zawartość w zależnosci od przepustowości łącza - wraz ze "skurczeniem" się łącza, zmniejsza się ilość informacji wysyłanych w strumieniu MPEG4 - pogarsza się jakość, płynność jednak pozostaje zachowana. Przeprowadzone testy wykazały, że przy obecnej wielkości wyświetlaczy w telefonach komórkowych, do oglądania strumieni video wystarczy łącze 9Kbps - czyli takie jak obecnie oferują telefony WAP. Rozwiązanie ma być do końca roku zaimplementowane w telefonach w Stanach Zjednoczych.

(Mobile.net.pl)

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: video | firma
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy