Kradzież danych abonentów TP

Telekomunikacja Polska podejrzewa, że miała miejsce kradzież ich bazy danych abonentów - poinformował prezes spółki Maciej Witucki, czytamy w serwisie Wirtualne Media.

Prezes Witucki poinformował dziennikarzy, że konkurenci Telekomunikacji dzwonili do abonentów TP, którym kończyła się umowa na świadczenie usług. Skąd wiedzieli oni, do dzwonić? Jak twierdzi prezes, mogli to być byli pracownicy TP, którzy mieli dostęp do takich informacji.

Polski gigant telekomunikacyjny twierdzi, że zwrócił się z tym problemem do UOKiK oraz UKE, ale obie instytucje nie okazały się pomocne. Jak czytamy w serwisie Wirtualne Media, także prokuratura bagatelizuje całą sprawę, traktując opisywane zdarzenie jako mało szkodliwe społecznie.

Reklama

Kradzież danych miałaby przede wszystkim dotyczyć klientów korzystających z usług internetowych.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Orange Polska S.A. | kradzież
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy