Komórki zabójcze dla środowiska

W 2009 roku sprzedano na świecie aż 1,2 mld telefonów komórkowych. W tym roku liczba ta będzie jeszcze większa. Wiele starszych modeli telefonów wyląduje na śmietniku. Mimo tego, że najnowsze komórki są coraz bardziej przyjazne dla środowiska naszej planety, to wciąż pozostają prawdziwą bombą ekologiczną.

Według informacji organizacji ekologicznej Greenpeace, telefony składają się z materiałów zawierających toksyczne metale ciężkie, takie jak rtęć, kadm czy beryl, a także niebezpieczne chemikalia, np. substancje zmniejszające łatwopalność, które bazują na bromie (BFR), szkodliwe dla układu nerwowego. Do ich budowy często używany jest plastik PCV, który w czasie składowania uwalnia rakotwórcze dioksyny.

Co kilka miesięcy Greenpeace aktualizuje ranking firm, oceniający szkodliwość ich produktów.

Eliminacja szkodliwych substancji

Z telefonów najnowszej generacji większość szkodliwych metali ciężkich została już usunięta , m.in. dzięki zmianom w technologii produkcji baterii i wyświetlaczy. Greenpeace dopinguje teraz producentów do wyeliminowania plastiku PCV oraz substancji zmniejszających łatwopalność BFR.

Nokia, Sony Ericsson czy Apple już pozbyli się ich ze swoich komórek. Inni, jak np. Motorola, zobowiązali się do ich usunięcia do końca roku. LG, która zobowiązała się do zaprzestania użycia PCV i BFR we wszystkich urządzeniach, zrobiła to tylko w przypadku telefonów komórkowych. Z kolei Samsung wycofał się z takich zobowiązań i nie poinformował o tym klientów, za co został ukarany punktami karnymi i znalazł się daleko w rankingu.

Reklama

Greenpeace zachęca także producentów do stosowania plastiku pochodzącego z recyklingu. Twierdzi, że Nokia i Apple w ogóle go nie stosują, LG używa go w 11 proc., a Samsung w blisko 16 proc. produkowanych telefonów.

Energooszczędność

Greenpeace promuje ładowarki, które w trybie standby, czyli bez podłączonego telefonu, pobierają minimum prądu. W tej kategorii wszyscy producenci wypadają dobrze.

Nowoczesne ładowarki po odłączeniu telefonu pobierają energię 0,1-0,3 Wata, więc są bardziej energooszczędne niż wymagają tego ostre normy Energy Star.

Eko-Opakowania

Producenci, którzy stawiają na ekologię, tacy jak np. Nokia, coraz częściej oferują telefony w wersjach bez ładowarki (można używać starej). Dzięki temu zmniejsza się ilość materiałów zużywanych do produkcji telefonu oraz wielkość opakowania. Mniejsze opakowanie to mniejsze straty energii przy transporcie.

Z kolei Sony Ericsson w telefonach z logo GreenHeart zrezygnował z instrukcji papierowej. Wyprodukował opakowanie z papieru pochodzącego z recyklingu i użył do jego zadrukowania nieszkodliwej farby wodnej. Zresztą produkcja opakowań z papieru z recyklingu jest już standardem u większości producentów.

Utylizacja

Dwie najlepiej oceniane firmy w rankingu Greenpeace, czyli Nokia i Sony Ericsson, oferują w Polsce programy utylizacji sprzętu. Na ich stronach internetowych znajdziemy adresy punktów, gdzie można zostawić stary telefon, bez obawy o to, że wyląduje on na wysypisku.

Apple za oddanie starego iPhone'a oferuje 10-procentową zniżkę na nowy. Niestety, ten program nie jest dostępny w Polsce. Żadnej oferty recyklingu nie znajdziemy także na stronach Samsunga - drugiego po Nokii producenta komórek na świecie.

Telefon ekologiczny

Jednocześnie widać dążenie do tego, by telefony nadawały się do recyklingu. Przykładem jest zaprezentowany w ubiegłym roku Samsung Reclaim, który aż w 80 procentach może być przetworzony na surowce wtórne.

Będący w fazie konceptu telefon Nokia Sensor ma mieć opaskę zasilaną energią słoneczną, z czujnikami monitorującymi środowisko. Obudowa telefonu ma być wykonana ze stali z odzysku, a plastikowe części - z biomasy.

Materiał pochodzi z jubileuszowego numeru PC Format 9/2010 (w kioskach od 2 sierpnia). Dokładny spis treści

Źródło informacji

PC Format
Dowiedz się więcej na temat: Samsung | Apple | Sony | telefon | telefony | Sony Ericsson | Nokia | Greenpeace | komórki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama